Ratusz przejmuje budynek przy Kieleckiej Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
Jak wygląda wnętrze budynku przy Kieleckiej 45, który jeszcze do ostatniego weekendu zajmowała rosyjska ambasada? Po przejęciu nieruchomości przez miasto reporterzy TVN24 weszli do środka. We wtorek wieczorem materiał w magazynie "Polska i Świat".
Reporterzy TVN24 mogli wejść do budynku we wtorek, 2 maja. Zrobili pierwsze zdjęcia. Co na nich widać? Powyrywany i porysowany parkiet, podręczniki i materiały dydaktyczne oraz napis "witaj, szkoło" po rosyjsku. Jest też popiersie Lenina. Placówkę jeszcze kilka dni temu zajmowali Rosjanie.
Wnętrze rosyjskiej szkoły, której budynek przejęło miasto
W porównaniu do przejętego przez miasto w ubiegłym roku "Szpiegowa" przy ulicy Sobieskiego, wnętrze placówki przy Kieleckiej nie jest w najgorszym stanie. Gdy wiosną ubiegłego roku do "Szpiegowa" weszła kamera TVN24, zastała: wycięte rury, wyrwane zlewy, połamane meble i porzucony nocny klub.
Akcja komornicza na wniosek miasta
Na tvnwarszawa.pl informowaliśmy, że władze stolicy przejęły w sobotę budynek przy ulicy Kieleckiej 45, który był zajmowany przez rosyjską ambasadę - w ocenie polskiego państwa - nielegalnie. Znajdowała się w nim rosyjska szkoła średnia, w której uczyły się dzieci dyplomatów oraz wojskowych. Akcja komornicza odbyła się na wniosek miasta, złożony w porozumieniu z Ministerstwem Spraw Zagranicznych.
Tak wygląda wnętrze szkoły przy Kieleckiej
Przejęcie nieruchomości potwierdzał Łukasz Jasina, rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Jak wskazał wówczas, przejęcie komornicze odbywało się na wniosek miasta, który został złożony w porozumieniu z MSZ - "na postawie wyroku sądowego przyznającego państwu polskiemu prawo własności tego budynku, od lat nielegalnie dzierżonego przez rosyjską ambasadę".
Rzecznik resortu zaznaczał, że nieruchomość ta nie miała żadnego statusu dyplomatycznego. I było to "po prostu odzyskanie własności Skarbu Państwa, niemające żadnego związku z Konwencją wiedeńską". Potwierdzał też, że egzekucja komornicza była przeprowadzana w sobotę.
Popiersie Józefa Stalina w szkole przy Kieleckiej
Przeznaczą budynek na potrzeby edukacyjne
W sobotę wieczorem o zakończeniu akcji napisał w mediach społecznościowych prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
"Przejęliśmy kolejny budynek bezprawnie zajmowany dotychczas przez Federację Rosyjską. Komornik właśnie zakończył swoje czynności przy ul. Kieleckiej 45. W trybie pilnym wystąpimy do wojewody mazowieckiego o powierzenie nieruchomości Miastu Stołecznemu Warszawa" - zapowiedział.
"Chcemy przeznaczyć budynek na potrzeby edukacyjne - już od nadchodzącego roku szkolnego, w którym będziemy mierzyć się z trudnościami wynikającymi z kumulacji roczników. FR przy ul. Kieleckiej 45 prowadziła szkołę średnią dla dzieci rosyjskich dyplomatów" - napisał Trzaskowski.
Poza budynkiem przy ulicy Kieleckiej 45 było to tzw. Szpiegowo przy ul. Sobieskiego 100. Miasto przejęło je rok temu. W obu przypadkach w sprawie wydania nieruchomości Skarbowi Państwa zapadły prawomocne orzeczenia sądów polskich.