Do szpitala trafił 18-latek, który w piwnicy budynku przy ul. Nowowiejskiej próbował przygotować dużą petardę. W pewnym momencie ładunek eksplodował, poważnie raniąc mężczyznę.
- Mamy pierwsze zgłoszenia od pogotowia. To najpoważniejsze dotyczy 18-latka, który prawdopodobnie z kilku mniejszych petard próbował przygotować jedną dużą, żeby jej użyć podczas Sylwestra - powiedział w poniedziałek po południu rzecznik stołecznej policji, asp. Mariusz Mrozek.
W pewnym momencie ładunek eksplodował młodemu mężczyźnie w rękach. Jak informuje policjant, 18-latek ma bardzo poważne obrażenia rąk i nóg oraz uszkodzone oko. Został przewieziony do szpitala.
Sprawdź, co kupujesz
W okresie świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku wzrasta sprzedaż petard oraz fajerwerków. Nieumiejętne obchodzenie się z nimi jest przyczyną wielu nieszczęśliwych wypadków. Wśród obrażeń najczęściej opatrywanych w noc sylwestrową są rany dłoni, twarzy, oczu i uszu.
Policja apeluje o rozsądek i zachowanie szczególnej ostrożności podczas odpalania fajerwerków, które są materiałami wybuchowymi.
- Nieumiejętne obchodzenie się z nimi może doprowadzić do tragedii - podkreśla rzecznik KSP. - Odpalając petardy należy przewidzieć tor ich lotu i miejsce upadku. Należy używać materiałów pirotechnicznych tylko na dworze. Ładunki powinny odpalać tylko osoby dorosłe - mówi Mrozek.
Nie należy używać fajerwerków w dużej grupie osób i w miejscach publicznych ani trzymać odpalonych petard w dłoniach.
Kupując fajerwerki lub petardy zwróćmy uwagę, czy posiadają one odpowiednie atesty, sprawdźmy oznakowanie wyrobów pirotechnicznych. Fajerwerki dopuszczone do sprzedaży powinny mieć dołączoną instrukcję w języku polskim, określającą zasady bezpiecznego użytkowania, numer katalogowy produktu, nazwę producenta lub nazwę importera, znak dopuszczenia produktu do sprzedaży. Na opakowaniu powinna być także podana data ważności.
Kary też dla sprzedawców
W całym kraju obowiązuje zakaz sprzedaży materiałów pirotechnicznych osobom poniżej 18. roku życia. Nieprzestrzeganie tego przepisu jest zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat.
Za naruszenie zakazu używania fajerwerków wprowadzanego przez wojewodów policjant i strażnik miejski mogą nałożyć karę do 500 zł.
PAP/wp//mz
Źródło zdjęcia głównego: TVN24