Poważny wypadek na krajowej "siódemce". Zderzyły się trzy samochody osobowe. Jak ustalili nasi reporterzy, jeden z kierowców wjechał na trasę pod prąd. Jezdnia była zablokowana.
Do wypadku doszło w niedzielę wieczorem na odcinku węzeł Tarczyn Południe - węzeł Janki, w pobliżu miejscowości Sękocin Stary (woj. mazowieckie). Służby zostały zaalarmowane o godzinie 19.50.
Według informacji przekazanych przez GDDKIA, pięć osób zostało rannych.
O wypadku informowali też strażacy ochotnicy z Raszyna, którzy przekazali, że doszło do zderzenia czołowego. Z kolei nasi reporterzy ustalili, że "jeden z kierowców jechał pod prąd".
Edyta Bednarczyk z policji w Pruszkowie sprecyzowała w poniedziałek, że ostatecznie uszkodzone były trzy samochody osobowe. - Z ustaleń policjantów wynika, że kierujący volkswagenem, jadąc ulicą jednokierunkową pod prąd zderzył się czołowo z jadącym prawidłowo pojazdem bmw. Następnie uderzył w prawidłowo jadącą skodę - przekazała.
Potwierdziła, że pięć osób przetransportowano do szpitali. Kierowcy byli trzeźwi.
Na czas akcji służb zablokowana została jezdnia w kierunku Warszawy oraz lewy pas w kierunku Radomia.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl