- Jest zimno, deszczowo i wieje mocny wiatr - ostrzega reporter tvnwarszawa.pl. Przy Radzymińskiej silny podmuch zerwał reklamę.
- Wielka płachta ledwo co wisi na stelażu przy ulicy Radzymińskiej, na Targówku - relacjonuje Lech Marcinczak. - Zerwała się z zaczepu. Na szczęście jej dolna część była lepiej przymocowana i nie oderwała się całkowicie. Gdyby do tego doszło, to płachta o wielkości 200 metrów kwadratowych mogłaby podróżować po ulicach stolicy - dodaje.
"Pogoda jest okropna"
Jednocześnie nasz reporter ostrzega przed silnym wiatrem. - Lepiej nie parkować samochodów pod drzewami, a przed wyjściem z mieszkania warto szczelnie zamknąć wszystkie okna. Pogoda jest nieprzyjemna. Błoto, deszcz i zimno - ostrzega Lech Marcinczak.
Straż pożarna podaje, że do godziny 9 nie było poważniejszych interwencji związanych z ulewami i silnym wiatrem. Do tej pory nie było zalanych ulic, ani przewróconych drzew.
md/r