Do incydentu doszło przed godziną 18 u zbiegu Koszykowej i Lwowskiej.
- Interwencja policji wobec narodowców protestujących przeciwko Paradzie Równości na ulicy Koszykowej w Warszawie - napisała na Kontakt24 Bianka.
Na przesłanym nagraniu widać ustawionych w poprzek jezdni mężczyzn, stojących za banerami, z rozciągniętym łańcuchem. Unosi się dym z odpalonej racy.
Kordon policjantów
Szybka interwencja policji powoduje, że blokujący znaleźli się na chodniku. Policjanci ponownie utworzyli kordon.
Jak informuje policja, przemarsz Parady Równości przed interwencją policjantów został na moment wstrzymany, kiedy na jezdni stało około 20 osób.
- Wcześniej te osoby były wzywane do zachowywania się zgodnie z prawem. Nie zastosowały się do poleceń policjantów, dlatego zostały usunięte z jezdni, potem wylegitymowane. Nasze czynności trwają nadal. Nikt nie jest zatrzymany - przekazała Magdalena Bieniak z sekcji prasowej stołecznej policji.
Jak podała na swojej stronie komenda stołeczna, wylegitymowano 27 osób, które po ustaleniu tożsamości zostały zwolnione.
- W związku z tym zdarzeniem, policjanci przeprowadzą czynności wyjaśniające w sprawach o wykroczenia. W trakcie prowadzonych działań nie odnotowano innych zdarzeń związanych z zakłócaniem ładu i porządku publicznego, a wszystkie zgromadzenia odbywające się w Warszawie przebiegły spokojnie - podsumowuje policja.
Łańcuch narodowców
W niedzielę przed południem do sprawy odniosła się Młodzież Wszechpolska, która przyznała się do blokady.
"Działacze Młodzieży Wszechpolskiej razem ze Szturmowcami oraz Autonomicznymi Nacjonalistami, dali radę na jakiś czas zablokować Paradę Równości w Warszawie, rozciągając na szerokości całej ulicy Koszykowej (na wysokości Hali Koszyki) 70-kilowy łańcuch. Następnie, nacjonaliści stanęli na środku ulicy z transparentem, wyrażającym sprzeciw środowisk narodowych wobec propagandy szerzonej przez ruchy LGBT" - napisał Mateusz Pławski, rzecznik Młodzieży Wszechpolskiej.
Przepychanki na Paradzie Równości
Organizatorzy: było nas 50 tysięcy
Ulicami stolicy przeszła 17. Parada Równości. Pochód wyruszył sprzed stacji PKP Warszawa - Śródmieście, przeszedł Alejami Jerozolimskimi przez Plac Zawiszy, dalej Koszykową do Placu Konstytucji i stamtąd na plac Defilad, gdzie przed Pałacem Kultury i Nauki zorganizowane było Miasteczko Równości.
Jak informował reporter TVN24 Radomir Wit, w Paradzie - według organizatorów - uczestniczyło około 50 tys. osób. Według policji było 13 tysięcy uczestników, a według ratusza 12,5 tysiąca.
Trasa liczyła około 4 kilometry, a przebieg i tempo przemarszu - jak zapewniali organizatorzy - były zaplanowane z uwzględnieniem potrzeb osób z niepełnosprawnościami oraz osób z małymi dziećmi i osób starszych.
skw/gp
17. Parada Równości
17. Parada Równości