Na trasie AK ustawiono pomnik łożyska. Przez 35 lat takie łożyska służyły stołecznym kierowcom - wraz z filarami - tworząc konstrukcję mostu Grota-Roweckiego. To konkretne wyjęto z podpory numer 6. Element waży 9,7 tony i ma wymiary 1,10 x 1,50 x 1,13 metra. Zaprojektowano go w 1978 roku w Mostostalu Zabrze.
Pomnik stanął z inicjatywy warszawskiego oddziału GDDKiA oraz wykonawców trasy S8 - ZBM i Metrostav - na specjalnie przygotowanym chodniku zlokalizowanym tam, gdzie łuk ślimaka prowadzącego z ulicy Modlińskiej na most Grota-Roweckiego łączy się z głównym nurtem obwodnicy.
Polska myśl techniczna
Przegubowo-przesuwne łożysko to - z technicznego punktu widzenia - część unikalna. Pokazuje nietypowe a trwałe rozwiązania stosowane przez polskich inżynierów budujących mosty w latach 70. XX wieku. Przetrwało 40 lat w niemal niezmienionym stanie, choć przeprawa z Targówka na Bielany swego czasu przyjmowała 30 proc. ruchu samochodowego między lewo a prawobrzeżną Warszawą. Łożysko zostało wymienione podczas przebudowy mostu Grota-Roweckiego, który trzeba było poszerzyć w trakcie budowy trasy S8.
Identyczne łożysko ponad roku temu przekazano do stołecznego Instytutu Badawczego Dróg i Mostów. Można je zobaczyć na terenie Instytutu przy ulicy Instytutowej 1, ale to znacznie mniej eksponowane miejsce niż trasa S8.
Cicha odsłona
Złośliwi mogą mieć sporo pretensji do twórców pomnika. O brak organizacji uroczystego odsłonięcia z udziałem orkiestry dętej. O jego oddzielenie od społeczeństwa barierkami uniemożliwiającymi składanie kwiatów oraz o stosunkowo niski cokół. Choć ten ostatni zarzut drogowcy odpierają powołując się na względy bezpieczeństwa kierowców, którym wyższy postument mógłby ograniczać widoczność.
Marcin Chłopaś
Pomnik łożyska na trasie AK