- Niestety ofiarą padło kilku kierowców, którzy zaparkowali prawidłowo w miejscu do tego wyznaczonym. Niestety zostali odcięci od świata - napisał Mateo400.
Jak dodaje internauta, ulica Przyokopowa ze względu na budowę metra jest obecnie ulicą strategiczną i stawianie tych ogrodzeń utrudnia przejazd. - Liczba miejsc parkingowych skurczyła się już do minimum - żali się.
Pomyłka przez kierownika
Rzecznik prasowy firmy Budimex, która buduje tam biurowiec, wyjaśnia, że część parkingu na ulicy została przeznaczona na zaplecze budowy. - Zostaną tam ustawione pompy do betonu. Zgodę na zajęcie 20 metrów pasa drogi uzyskaliśmy od Urzędu Dzielnicy Wola i za to płacimy. Niestety ten fragment terenu jest nam niezbędny - wyjaśnia Krzysztof Kozioł, rzecznik prasowy Budimexu.
Jak dodaje, ze wszystkich samochodów, które zostały ogrodzone, tylko trzy należały do osób prywatnych. - W jednym przypadku właścicielka auta mogła wyjechać dopiero po 30 minutach, za co bardzo przepraszamy - mówi Kozioł.
Dlaczego wcześniej nie było można poinformować kierowców, że teren będzie ogrodzony? - Od kierownika z sąsiedniej budowy dostaliśmy zapewnienie, że będą tam tylko auta pracowników budowy. Niestety znalazły się też auta prywatne - odpowiada rzecznik.
bf/par