Legia w finale koszykarskiej ekstraklasy. "Warszawa zasługuje na koszykówkę na europejskim poziomie"

Źródło:
PAP
Legia Warszawa awansowała do finału Energa Basket Ligi

Właśnie zrealizowaliśmy hasło "Odrodzenie potęgi" - mówi Jarosław Jankowski, przewodniczący rady nadzorczej koszykarskiej Legii Warszawa. Po 53 latach stołeczni koszykarze wywalczyli w wielkim stylu awans do finału mistrzostw Polski. Jankowski nie ukrywa, że liczy na złoto i z optymizmem patrzy na przyszłość drużyny.

W poniedziałek Legia Warszawa pokonała Anwil Włocławek 87:77 i jako pierwsza awansowała do finału Energa Basket Ligi. Oznacza to, że po 53 latach przerwy sięgnie po medal mistrzostw Polski.

Jednym z ojców sukcesu jest Jarosław Jankowski, przewodniczący rady nadzorczej koszykarskiej Legii, który działał na rzecz powrotu klubu do ścisłej czołówki. Jak zauważył dziennikarz Polskiej Agencji Prasowej, od 11 lat wraz w grupą wywodzącą się z kibiców Legii rozpoczął realizację hasła "Odrodzenie potęgi". Legia była wtedy w trzeciej lidze (czwarty poziom rozgrywkowy) i marzenia o przywróceniu jej wielkości wydawały się mrzonką.

- Myślę, że właśnie zrealizowaliśmy to hasło. Po 53 latach koszykarze Legii znów wywalczyli miejsce na podium mistrzostw Polski. Na poniedziałkowym meczu z Anwilem był dobrze pamiętający tamte czasy chwały Adam Wielgosz. Gdy składaliśmy sobie wzajemnie gratulacje, rzeczywiście miałem poczucie spełnienia. Strasznie się cieszymy - skomentował przewodniczący rady nadzorczej klubu.

"Celem jest mistrzostwo"

Jankowski przypomniał, że w klubie wraz z nim od lat działali także Robert Chabelski, Marcin Gacoń, Sławek Piętka oraz Marcin Bodziachowski. - Przez te lata wszyscy zawsze razem - podkreślił.

W historii polskiej koszykarskiej ekstraklasy Legia odnosiła sukcesy: zdobyła w sumie siedem złotych, cztery srebrne i dwa brązowe medale. W tym roku kolejne srebro dołoży na pewno, ale Jankowski nie ukrywa prawdziwych ambicji. - Będziemy walczyć o złoto. Wygraliśmy serie ćwierćfinałową i półfinałową bardzo przekonująco, do zera, więc chcemy pójść jeszcze dalej. Celem jest mistrzostwo - zapewnił.

Jednocześnie przyznał, że zadanie nie będzie proste. - Finał rzeczywiście będzie bardzo trudny, rywalizuje się w nim do czterech zwycięstw. Będziemy się starać z całych sił. Warszawa na pewno zasługuje na sukces w koszykówce. Myśmy już go osiągnęli, ale srebrny medal nas nie zadowala, chcemy walczyć o złoto - mówił.

Stabilizacja i rozwój

Jarosław Jankowski podkreślił, że za obecnym powrotem do koszykarskiej czołówki stoi stały i spokojny rozwój klubu. - Po pierwsze jesteśmy klubem bardzo stabilnym, który cały czas się rozwija, kładzie duży nacisk na dobre warunki dla zawodników. Procentuje też nasz dobry występ w europejskich pucharach, dzięki któremu zespół stał się bardzo mocny psychicznie. To widać po wynikach w play off ze Stalą i Anwilem: 3-0 i 3-0, więc trudno mówić, że to był przypadek - ocenił.

Chwalił także sztab szkoleniowy: trenerów Wojciecha Kamińskiego, Marka Zapałowskiego, Macieja Jamrozika, fizjoterapeutę Jakuba Nowosada, trenera przygotowania fizycznego Adama Blechmana. - Procentuje to, że inwestujemy w ten sztab i drużynę - zauważył.

Odniósł się również do odejścia w trakcie sezonu rozgrywającego Strahinjy Ivanovica. - Strahinja to bardzo dobry zawodnik. Potrzebowaliśmy jednak jakiejś zmiany, impulsu, postawienia na innych graczy w zespole. Decyzja nie była łatwa, ale okazała się właściwa. Od tego momentu ruszyliśmy z kopyta i dziś jako pierwsza drużyna zameldowaliśmy się w finale - stwierdził Jankowski.

Na koniec zapewnił, że przyszłoroczny budżet będzie większy niż obecny. - Oczywiście wystąpimy w rozgrywkach europejskich, marzy nam się granie w Lidze Mistrzów FIBA. Mam nadzieję, że zamierzenie to uda się zrealizować, bo Warszawa zasługuje na koszykówkę na europejskim poziomie - podsumował.

Autorka/Autor:eŁKa/b

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości

Zarząd Zieleni rozpoczął przygotowania do budowy mostu pieszo-rowerowego w porcie Czerniakowskim. Przeprawa ma być gotowa na przełomie wiosny i lata przyszłego roku.

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkańcy Warszawy wybierali po raz 11. projekty budżetu obywatelskiego. Spośród 1183 pomysłów zrealizowanych zostanie 293, w tym 20 ogólnomiejskich. Łączna kwota przeznaczona na ten cel to ponad 105 milionów złotych.

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z kolejnym etapem przebudowy skrzyżowania stołecznych ulic Arkuszowej i Estrady z 3 Maja w podwarszawskich Mościskach od piątku nastąpi zmiana w organizacji ruchu. Zmiany dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej.

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych było pięć stacji pierwszej linii metra. Utrudnienia trwały ponad trzy godziny.

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl
On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu, "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl