Stołeczna policja zabezpieczyła kawałki kiełbasy znalezione przez spacerowiczów na Białołęce. Jak relacjonuje pan Krzysztof, w środku były niebieskie tabletki. - Uwaga na psiaki - apeluje autor zdjęć, które otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Kawałek kiełbasy, a w nim kilka niebieskich tabletek. Takie znalezisko podczas spaceru z psem odkrył pan Krzysztof.
- Znalazłem ją w środę około godziny 7.30 na Białołęce w okolicach ulicy Portowej - relacjonował. - Być może porozrzucał to jakiś zwyrodnialec. Mój pies na szczęście jej nie zjadł - mówił autor zdjęć.
- Podobne znaleźli ostatnio również moi sąsiedzi - relacjonował Reporter 24. - Uwaga na psiaki - dodał.
Sprawą zajmuje się policja
Jak przekazał nam asp. sztab. Tomasz Oleszczuk z Komendy Stołecznej Policji, zgłoszenie wpłynęło do komisariatu przy ulicy Myśliborskiej. - Zajmiemy się sprawą. Policjanci zabezpieczą te kawałki kiełbasy. Sprawdzamy, co znajduje się w środku oraz czy celem było otrucie psów - powiedział policjant.
Dodał, od wyników badań będzie zależeć klasyfikacja czynu.
Na portalu tvnwarszawa.pl wielokrotnie informowaliśmy o innym zagrożeniu dla psów – kiełbasie naszpikowanej trucizną. Właściciele czworonogów zgłaszali takie incydenty między innymi na Polu Mokotowskim:
ak/kab
Źródło zdjęcia głównego: Szerszenx, Kontakt 24