Przy ulicy Odrowąża autobus został ostrzelany z wiatrówki. Pierwsze informacje o zdarzeniu dostaliśmy na Kontakt 24.
Jak poinformowała internautka Elena, chodzi o autobus linii 176, który jechał w kierunku Choszczówki. Zdarzenia potwierdza Zarząd Transportu Miejskiego.
– Ktoś strzelał do autobusu z wiatrówki. Zgłoszenie mamy z godz. 7.17 Jest podejrzenie pojedynczego wystrzału. Kierowca zorientował się, że coś się stało na wysokości przystanku Staniewicka – mówi Magdalena Potocka z biura prasowego ZTM i podkreśla, że nikomu nic się nie stało.
Na miejsce przyjechali policjanci. - Dostaliśmy przed godz. 8 zgłoszenie o uszkodzeniu szyby w autobusie. Policjanci prowadzą oględziny. Będą wyjaśniać, jak doszło do uszkodzenia - tłumaczy nam Iwona Jurkiewicz z biura prasowego stołecznej policji.
W czwartek rano Tomasz Oleszczuk z komendy stołecznej dodał: - Na razie nie możemy potwierdzić czy autobus został rzeczywiście ostrzelany. Toczy się postępowanie wyjaśniające. Zostaną powołani biegli i przesłuchani świadkowie. Kiedy czynności zostaną zakończone, to zajmiemy oficjalne stanowisko.
Otwór w szybie
Pojazd należy do firmy PKS Grodzisk Mazowiecki. Jak informuje przewoźnik, pękła boczna szyba, obok pierwszych drzwi. – Kierowca stwierdził, że ktoś strzelił z wiatrówki, bo w szybie był niewielki otwór – podaje Wojciech Zalewski, przedstawiciel firmy PKS Grodzisk Mazowiecki. I dodaje, że autobus znajduje się już w bazie.
ran/b/alex
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak / tvnwarszawa.pl