Pod koniec lat 70. Universam Grochów zachwycał nowoczesnością. Ale szybko się starzał i już kilkanaście lat później nie przystawał do rzeczywistości. W kolejnej dekadzie, choć nie zmieniał się prawie wcale, zmieniło się jego postrzeganie. Już nie był anachroniczny, tylko rozczulająco oldskulowy. Nie ocaliło go to przed zburzeniem, za to doczekał się filmu biograficznego.