Komisja Jakiego cofa reprywatyzację. "Działamy w oparciu o prawo pełne luk"

Kamienica przy HożejArtur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

- Przekaz Patryka Jakiego, że w ciągu siedmiu dni lokatorzy wrócą do swoich mieszkań, jest po prostu nieprawdziwy - oświadczył wiceprezydent Warszawy Witold Pahl. We wtorek szef komisji weryfikacyjnej ogłosił, że kamienica przy Hożej 25a wraca w ręce miasta. Pahl przekonuje, że na przejęcie nieruchomości miasto potrzebuje co najmniej 55 dni i to w najbardziej optymistycznym przypadku.

- Żeby było jasne, jesteśmy przygotowani do przejęcia każdej nieruchomości, która będzie zwracana miastu w oparciu o decyzje komisji weryfikacyjnej - zaznaczył Pahl na spotkaniu z dziennikarzami. - Ale nie da się ukryć, że będziemy działać w oparciu o złe prawo, pełne luk - dodaje.

7 dni na powrót kamienicy do miasta

We wtorek szef komisji weryfikacyjnej Patryk Jaki ogłosił, że kamienica przy Hożej 25a (której właścicielem był handlarz roszczeniami Marek M.) wraca w ręce miasta. W tempie iście ekspresowym. Władze Warszawy mają siedem dni na przejęcie zarządzania budynkiem i 14 dni na przywrócenie posiadania, czyli dokonanie wpisu do księgi wieczystej i wprowadzenie tam dawnych lokatorów (jeśli się wyprowadzili i chcą wracać). Nowe terminy wynikają z nowelizacji ustawy o komisji weryfikacyjnej, która obowiązuje od 1 marca.

Zegar tyka. Skoro konferencja Jakiego odbyła się we wtorek - do kolejnego wtorku (w ustawie o komisji mowa o "siedmiu dniach", a nie siedmiu dniach roboczych) zostało cztery dni. Tyle miasto ma na przejęcie Hożej.

Urzędnicy warszawskiego ratusza mówią krótko: "nie wiemy, skąd ten termin. Na załatwienie wszystkich formalności zgodnie z prawem, jest nierealny".

- Po pierwsze, żeby podjąć jakiekolwiek czynności, musimy poczekać na pojawienie się decyzji w Biuletynie Informacji Publicznej. Nie możemy działać na podstawie doniesień medialnych - mówi Wojciech Latocha z Biura Mienia Miasta. - W przypadku Hożej ta decyzja pojawiła się jeden dzień po konferencji. To już jeden dzień mniej - dodaje.

Aby przejmowanie nieruchomości odbywało się szybciej, prezydent Warszawy przygotowuje zarządzenie, na mocy którego nieruchomości przywrócone przez komisję Jakiego będą "z automatu" przekazywane do dzielnic - bo to właśnie ich Zakłady Gospodarowania Nieruchomościami zajmują się sprawami lokalowymi w pierwszej kolejności. Do przejęcia budynku przez dzielnicę potrzebna jest też oddzielna uchwała zarządu tej dzielnicy.

Według ratusza, tylko te czynności w najlepszym przypadku mogą zająć 5-7 dni.

Właściciel może współpracować, ale nie musi

Dopiero po tym czasie (przyjętym zarządzeniu i uchwale zarządu), dzielnica może podjąć próbę przejęcia nieruchomości w zarząd. W praktyce oznacza to: poinformowanie lokatorów o nowym koncie, na które mają płacić czynsz, ale też przejęcie wszystkich kluczy od dawnego właściciela i całej dokumentacji. - I teraz są dwa warianty. Optymistyczny, w którym właściciel lub zarządca nieruchomości chce współpracować z miastem. I ten mniej optymistyczny, w którym albo nie chce współpracować, albo po prostu nie wiemy, gdzie się znajduje - wskazuje Latocha.

- Niestety, ustawa o komisji nie nakłada na właściciela nieruchomości obowiązku współpracy z miastem, co znacznie ułatwiłoby nam działanie i przyspieszyło cały proces. Zwracaliśmy na to uwagę ustawodawcy, ale nasze apele nie zostały wysłuchane - dopowiada wiceprezydent Pahl.

I przekonuje, że o wszystkich działaniach miasto musi powiadomić właściciela na piśmie - listownie. Biorąc pod uwagę terminy urzędu pocztowego (siedem dni na dostarczenie, czekanie na zwrotne potwierdzenie odbioru i tym podobne), urzędnicy ratusza obliczyli, że skuteczne dotarcie do właściciela nieruchomości może zająć 54 dni. I to w tej bardziej optymistycznej wersji, w której właściciel nie robi żadnych problemów z oddaniem budynku.

Gorzej, kiedy nie zechce współpracować i oddać nieruchomości albo nie można nawiązać z nim kontaktu. - Wówczas wysyłamy upomnienia, ponaglenia. Ostatecznie zaczynamy podejmować czynności w trybie egzekucji, a te mogą zająć dodatkowo trzy miesiące - nadmieniają urzędnicy.

W przypadku braku współpracy z właścicielem, realny czas na przejęcie nieruchomości obliczają na 130 dni. - Choć według Patryka Jakiego powinniśmy uporać się z tym wszystkim w tydzień - dziwią się urzędnicy.

Urzędnicy wejdą do budynku na Hożej

Czas na przejęcie Hożej 25 minie we wtorek 27 marca. Co wtedy?

Urzędnicy zapewniają, że podejmą próbę wejścia do budynku. Bez względu na to, czy właściciel (Marek M.) zechce współpracować, czy też nie. - Podejmiemy pewnie proste czynności związane z utrzymaniem nieruchomości, na przykład sprzątanie. Wywiesimy kartkę z nowym numerem konta, na który należy wpłacać czynsz i tyle - zapowiada Latocha. - Problem może się pojawić, jeśli poprosi nas o tytuł własności do budynku. Co wtedy mamy mu pokazać? Decyzję komisji wydrukowaną z BIP-u [Biuletyn Informacji Publicznej], w dodatku zanonimizowaną? - zastanawia się.

Na przejęcia nieruchomości przekazanych miastu przez komisję ratusz wygospodarował w budżecie dwa miliony złotych. A co z lokatorami? Według urzędników miasta, przywrócenie ich do budynku w ciągu 14 dni jest niemożliwe. - Aby to zrobić, potrzebny jest wpis prawa własności miasta lub Skarbu Państwa w księdze wieczystej - mówi Magdalena Młochowska z Biura Spraw Dekretowych.

Średni czas rozpoznania wniosków w wydziałach ksiąg wieczystych to - według informacji ratusza - od 31 do 59 dni.

Zobacz jak wyglądało posiedzenie komisji w sprawie Hożej

[object Object]
Patryk Jaki komentuje posiedzenie w sprawie HożejTVN24
wideo 2/7

kw//ec

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych jest pięć stacji pierwszej linii metra. Uruchomiono komunikację zastępczą.

Wypadek w metrze, utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze, utrudnienia na pierwszej linii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

92-latka wybrała się do córki, ale zapomniała gdzie ona mieszka. Zbłąkaną seniorką zainteresowała się przechodząca kobieta. Z kolei 79-letnia mieszkanka Śródmieścia postanowiła wybrać się poza Warszawę i zgubiła się już na Muranowie. W upalne dni starsze osoby są szczególnie narażone, powinny unikać samotnych podróży i dłuższego przebywania na zewnątrz.

Wyszły z domu i w upalne dni zgubiły się w mieście. To trudny czas dla starszych osób

Wyszły z domu i w upalne dni zgubiły się w mieście. To trudny czas dla starszych osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarzuty usiłowania kradzieży oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości usłyszał 33-latek, który w trakcie zakrapianej imprezy wtargnął na teren znajdującego się w pobliżu gospodarstwa i uruchomił ciągnik. Mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w inną maszynę rolniczą, a następnie w budynek.

Podczas imprezy wszedł na posesję sąsiadów i chciał odjechać ich ciągnikiem. Uderzył w maszynę i budynek

Podczas imprezy wszedł na posesję sąsiadów i chciał odjechać ich ciągnikiem. Uderzył w maszynę i budynek

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kryminalni z Targówka zatrzymali 41-letniego mieszkańca dzielnicy, który nie tylko był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności, ale też posiadał znaczną ilość narkotyków.

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Właśnie miał odjeżdżać autem, został obezwładniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Młocku niedaleko Ciechanowa 46-latka kierująca renault wjechała do rowu. Miała ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Tłumaczyła policjantom, że była przekonana, że ktoś ją goni.

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Pijana wjechała autem do rowu, bo myślała, że ktoś ją goni

Źródło:
PAP

Groźnie wyglądająca kolizja w okolicy Dworca Zachodniego. Zderzyły się tam cztery samochody osobowe, na miejsce przyjechały służby.

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Kolizja przy Dworcu Zachodnim. Cztery auta rozbite, podróżowało nimi 11 osób

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Opublikowano sprawozdanie roczne Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. Zawarto w nim założenia nowych planów inwestycyjnych i finansowych, które zakładają rozbudowę infrastruktury do przepustowości 7-8 milionów pasażerów rocznie w roku 2029 roku. Z lotniska Warszawa Modlin od stycznia do końca maja tego roku skorzystało 1,18 mln pasażerów.

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Ambitne plany rozbudowy Modlina

Źródło:
PAP

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

20 zastępów straży gasiło w nocy z wtorku na środę pożar hali w Nowym Dworze Mazowieckim. Nikt nie ucierpiał, ale straty finansowe są duże.

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Płonęła hala w kompleksie magazynowo-biurowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP