Akcja rozegrała się w autobusie, który dojeżdżał do przystanku Krucza w Alejach Jerozolimskich. W pojeździe trwała kontrola biletów, prowadzona przez dwóch mężczyzn.
- Kiedy podeszli do dwóch pasażerów, ci nie chcieli okazać biletów ani wylegitymować się. Zaczęli uciekać. Jeden z kontrolerów zablokował im drogę - relacjonuje Magdalena Bieniak z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Wtedy doszło do rękoczynów. - Agresywny podróżny uderzył kontrolera w twarz. Do awantury dołączyła druga osoba. Zaatakowano też drugiego kontrolera. Wezwano pogotowie i policję - relacjonuje Bieniak.
Na miejscu był nasz reporter, który mówił o utrudnieniach w ruchu. - Autobus zablokował przystanek, dlatego pozostałe pojazdy komunikacji miejskiej musiały zatrzymywać się na jezdni Alej Jerozolimskich - zauważył Lech Marcinczak.
Jak poinformowała policja, pasażerowie byli pijani. Jeden z nich miał 1,5 promila, drugi - odmówił badania alkomatem, dlatego zostanie przewieziony na pobranie krwi.
md/b