Na mocy prawomocnego wyroku sądu Centrum Astronomiczne im. M. Kopernika zostało zobowiązane do zapłaty prawie 4 mln zł tytułem odszkodowania za wieloletnie, bezumowne korzystanie z działki, na której od końca lat 70. mieści się jego siedziba przy ul. Bartyckiej w Warszawie.
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego twierdzi w oświadczeniu, że jest świadome sytuacji finansowej CAMK. "Sprawa była przedmiotem szczegółowej analizy, zarówno pod kątem prawnym, jak i finansowym. Ministerstwo poszukiwało możliwych rozwiązań w ramach obowiązujących przepisów. Niestety, w świetle obowiązującego stanu prawnego nie istnieją podstawy do udzielenia wsparcia finansowego w zakresie zobowiązań cywilnoprawnych instytutu PAN, który jako samodzielny podmiot prawny prowadzi własną gospodarkę finansową i odpowiada za swoje zobowiązania" – przekazuje resort.
Źródło problemów CAMK tkwi w latach 70. PAN dostawała wówczas w darze od władz pałace, nieruchomości czy działki, których własność bywała nieuregulowana. Obecnie dawni właściciele dochodzą w sądach swoich praw do majątków i czasem te procesy wygrywają.
Takie tereny przypadły właśnie CAMK PAN, razem z sąsiadującym z nim Centrum Badań Kosmicznych PAN. Ich grunty w Warszawie podzielone są na kilka działek, biegnących lekko ukośnie w stosunku do ul. Bartyckiej. Były one naprzemiennie własnością Skarbu Państwa oraz prywatnych właścicieli, wpisanych do ksiąg wieczystych.
Na mocy prawomocnego wyroku sądu instytut został zobowiązany do zapłaty prawie 4 mln zł tytułem odszkodowania za wieloletnie, bezumowne korzystanie z działki, na której od końca lat 70. mieści się jego siedziba przy ul. Bartyckiej.
Władze instytutu zaznaczają, że przez blisko czterdzieści lat w księgach wieczystych jako właściciel nieruchomości figurował Skarb Państwa, a Polska Akademia Nauk posiadała prawo użytkowania wieczystego. Dopiero w 2007 roku – po sądowym sprostowaniu wpisów na podstawie orzeczeń z lat 70. – okazało się, że część terenu została zasiedziana przez osoby prywatne, co stworzyło sytuację, w której instytut, działając w dobrej wierze, znalazł się formalnie na cudzym gruncie.
W sierpniu 2025 r. CAMK PAN zawarł ugodę z właścicielką gruntów, rozkładając zobowiązanie na dwie raty: 1,95 mln zł do końca września 2025 r. i ponad 2 mln zł do końca czerwca 2026 r.
Pierwsza rata w wysokości niemal 2 mln zł została już zapłacona kosztem – jak podało centrum – środków pierwotnie przeznaczonych na finansowanie badań naukowych, co znacząco ograniczyło bieżącą działalność badawczą instytutu.
CAMK PAN alarmuje, że kryzys ten bezpośrednio zagraża realizacji dwóch kluczowych, międzynarodowych projektów: ERC Synergy Grant "UniverScale”"(14 mln euro) i Teaming for Excellence "Astrocent Plus" (30 mln euro), w ramach którego powstaje nowoczesne centrum astrofizyki cząstek.
"O problemie od miesięcy informowano Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Kancelarię Prezesa Rady Ministrów – jako organ nadzorujący Polską Akademię Nauk – oraz władze PAN. Pomimo licznych apeli i przedstawienia szczegółowej dokumentacji instytut nie otrzymał żadnego wsparcia finansowego" – czytamy na stronie centrum.
W stanowisku przekazanym w czwartek PAP MNiSW zaznaczyło, że "nie formułuje prognoz dotyczących kondycji finansowej poszczególnych instytutów PAN". "CAMK PAN pozostaje jednostką o wysokiej kategorii naukowej, realizującą projekty o znaczeniu międzynarodowym, co jest dostrzegane i doceniane. Resort wspiera rozwój nauki w Polsce w ramach dostępnych instrumentów, jednak nie może przejmować zobowiązań cywilnoprawnych instytutów" – przekazał resort.
"Z wielkim rozczarowaniem i głębokim rozgoryczeniem przyjmujemy fakt, że w tak istotnej dla polskiej nauki sprawie państwo polskie zasłania się literą prawa – prawa, które samo tworzy. Pomimo że ministerstwo było świadome problemu od wielu lat, nie wypracowało skutecznych mechanizmów, które mogłyby zapobiec obecnej sytuacji. Pozostaje to w jawnej sprzeczności z deklarowanym wsparciem dla instytucji naukowych o fundamentalnym znaczeniu dla rozwoju polskiej nauki i jej międzynarodowej pozycji" – skomentowali przedstawiciele CAMK na swojej stronie internetowej.
"Instytut, który od dekad buduje pozycję polskiej nauki na arenie międzynarodowej, dziś musi ratować się sam, spłacając zobowiązania powstałe w wyniku błędów, za które nie ponosi żadnej winy" – skarżą się przedstawiciele instytutu. I apelują do władz o pomoc w rozwiązaniu sprawy.
Centrum Astronomiczne im. Mikołaja Kopernika Polskiej Akademii Nauk jest wiodącym polskim instytutem naukowym w zakresie astronomii i astrofizyki. W obecnym kształcie istnieje od 1978 roku. Prowadzone są tu badania obserwacyjne i teoretyczne w zakresie m.in. astrofizyki gwiazd, układów gwiazd i materii wokółgwiazdowej, fizyki materii gęstej, poszukiwania pozasłonecznych układów planetarnych, rejestracja fal grawitacyjnych.
Autorka/Autor: PKoz
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Google StreetView