Rurociąg pod Wisłą. Wodociągowcy odpowiadają na zarzuty prezesa Wód Polskich

Źródło:
PAP
Rozpoczęła się budowa mostu pontonowego na Wiśle
Rozpoczęła się budowa mostu pontonowego na WiśleTomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl
wideo 2/3
Ruszyła budowa mostu pontonowego

W czwartek zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji odpowiedział na zastrzeżenia prezesa Wód Polskich dotyczące nowego rurociągu pod Wisłą. Wodociągowcy poinformowali, że zasięgnęli opinii specjalistów, a zastosowana przez nich metoda nie stanowi zagrożenia dla wałów przeciwpowodziowych.

W środę prezes Wód Polskich Przemysław Daca wystosował list otwarty do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Napisał, że "wykonanie powyższej inwestycji było zbyt późne, ponieważ powinno zostać zrealizowane niezwłocznie po wystąpieniu pierwszej awarii", do której doszło w 2019 roku. Ale jednocześnie zarzucił, że decyzja PINB, na podstawie której ułożono nową rurę, nie ma zastosowania w przypadku rozwiązania trwałego, a wyłącznie w celu ratowania życia lub zdrowia. Napisał również o niebezpieczeństwie grożącym wałom przeciwpowodziowym i postawił pod znakiem zapytania wydajność przesyłu nowego rurociągu.

Jak napisał na Twitterze rzecznik stołecznego MPWiK, "zarzuty Wód Polskich są bezzasadne".

MPWiK: przejście pod wałem jest bezpieczne

Na list w czwartek odpowiedziało MPWiK, zarzucając prezesowi Wód Polskich demagogię. "(...) przeprowadzenie procesu inwestycyjnego pozwalającego na wybudowanie pod dnem Wisły alternatywnego układu przesyłowego w normalnym toku działania - a więc przy uwzględnieniu konieczności wyboru wykonawców w trybach przetargowych postępowań o udzielenie zamówień publicznych oraz z uwzględnieniem konieczności uzyskania wszelkich wymaganych prawem zezwoleń - zajęłoby kilka lat (szacunkowo ok. cztery i pół roku)" – wskazali członkowie zarządu MPWiK.

Odnosząc się do obaw Wód Polskich, że rurociąg ułożony metodą przewiertu może stanowić zagrożenie dla wałów przeciwpowodziowych, wskazali m.in. na opinię dr Piotra Kuźniara z Politechniki Warszawskiej. "Opinia ta stwierdza, że przejście pod wałem metodą 'direct pipe' jest bezpieczne z punktu widzenia możliwości wystąpienia filtracji wód powodziowych pod wałem i jej ewentualnych skutków" - przekazali wodociągowcy.

Ścieki płyną już rurociągiem pod dnem WisłyMPWiK/Aneta Wasilewska

Zarząd wodociągów odrzucił również zastrzeżenia Wód Polskich dotyczące wydajności przesyłu nowego rurociągu. "W pierwszym etapie wykonano przejście pod rzeką Wisłą jednym rurociągiem, który zapewnia transfer wszystkich ścieków sanitarnych w porze suchej. Po wykonaniu testu wydajności układu przesyłowego osiągnięto przepływ 3,8 m3/s (odczyt z przepływomierzy na Farysa)" – czytamy w piśmie.

Zarząd MPWiK zapewnił, że "w następnych etapach planowane jest zwiększenie wydajności układu przesyłowego poprzez budowę drugiej nitki alternatywnego układu przesyłowego, co pozwoli na zwiększenie ilości transferowanych wód".

>>>Nasz reporter dotarł do miejsca awarii - odnalazł dokumenty potwierdzające, że urzędnicy ignorowali ostrzeżenia<<<

64 miliony złotych na roboty budowlane

Na pytanie PAP o koszty naprawy i budowy nowego kolektora, MPWiK odpowiedziało: "W związku z realizacją przedsięwzięć, których zadaniem było zapewnienie bezpiecznego transferu ścieków do Czajki, spółka zawarła stosowne umowy na usługi, dostawy i roboty budowlane na łączną wartość ok. 64,2 mln zł netto".

W środę wojsko zdemontowało most pontonowy na Wiśle, na którym ułożone były dwie nitki rurociągu tymczasowego doprowadzającego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni Czajka.

W niedzielę wieczorem Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji przełączyło przepływ ścieków z tymczasowego układu przesyłowego ułożonego na moście pontonowym do nowego, wydrążonego pod Wisłą rurociągu alternatywnego układu przesyłowego.

Obecnie MPWiK przystępuje do kolejnej fazy inwestycji, czyli ułożenia kolejnego rurociągu pod dnem Wisły. Całość ma być zakończona w 2022 roku.

Do awarii układu przesyłowego transportującego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do położonej po prawej stronie Wisły oczyszczalni Czajka doszło 29 sierpnia. Od tego czasu do 27 października MPWiK zrzuciło do Wisły – według Wód Polskich – ponad 10 milionów metrów sześciennych nieoczyszczonych ścieków.

Autorka/Autor:katke/b

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: MPWiK/Aneta Wasilewska

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od trzeciego sierpnia przy ulicy Marywilskiej miało działać tymczasowe targowisko z 800 kontenerami i parkingiem na 400 samochodów. Tak się nie stanie. Nowy termin nie jest znany. Spółka Marywilska 44 zamieściła w tej sprawie komunikat.

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W Siedlcach doszło do pościgu niczym z filmów akcji. Jego bilans to poszkodowany policjant i dwa zniszczone radiowozy. Kierowca bmw zatrzymał się dopiero na blokadzie. Okazało się, że miał się czego obawiać.

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Łazienki Królewskie zostały częściowo otwarte, polecają się do odwiedzania. Zobaczyć można wystawę czasową, a także wysłuchać koncertów chopinowskich czy wziąć udział w Festiwalu Strefa Ciszy. Muzeum wprowadziło czasowo niższe ceny za wstęp.

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Do stołecznego ogrodu zoologicznego zawitali nowi mieszkańcy. To dwie pary zwisogłówek koroniastych. Są jednymi z najmniejszych papug na świecie. Odpoczywają i śpią w specyficzny sposób. W kwestii żywienia nie pogardzą owocami.

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy pomogli 15-latkowi, który zatruł się alkoholem. Miał dwa promile we krwi. Po ocuceniu awanturował się, odebrała go matka.

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragedii doszło pod Płockiem. Na drodze krajowej numer 60 dachował lexus. Autem podróżowały cztery osoby. Kierowca zginął na miejscu. Troje pasażerów, w tym kobieta i dwoje dzieci, z obrażeniami trafiło do szpitala. Trasa jest całkowicie zablokowana. Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym.

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Wyszedł z więzienia, gdzie odbywał wyrok za kradzież i jeszcze tego samego dnia ukradł rower należący do 14-letniego chłopca i został zatrzymany.

Wolnością cieszył się kilka godzin

Wolnością cieszył się kilka godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie S2, w pobliżu węzła Opacz, doszło do zderzenia busa i samochodu ciężarowego. "Jedna osoba poszkodowana" - poinformowano w komunikacie, opublikowanym w mediach społecznościowych OSP Raszyn.

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas patrolowania rejonu ulicy Gołkowskiej strażnicy miejscy zauważyli, że ktoś skacze do Jeziorka Czerniakowskiego z mostu. Okazało się, że chętnych do kąpieli w niedozwolonym miejscu było więcej.

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Sielice koło Sochaczewa tir z naczepą zablokował drogę krajową numer 50. Służby miały problem z usunięciem pojazdu.

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cierpliwość mieszkańców Górnego Mokotowa po raz kolejny zostaje wystawiona na próbę. Tramwaje znikną z ulicy Puławskiej na cały miesiąc. To przez rozpoczynającą się budowę torowiska Rakowieckiej. W tym czasie zawieszona zostanie także oddana w maju linia na Sielce.

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Agresywne zachowanie 45-latka na pokładzie samolotu z Londynu do Kowna sprawiło, że kapitan podjął decyzję o lądowaniu na lotnisku w Modlinie. Interweniowali strażnicy graniczni.

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Źródło:
PAP

Rozpoczęły się prace związane z likwidacją tunelu pod ulicą Marszałkowską. To pierwszy etap przebudowy rejonu Złotej i Zgody. Urzędnicy deklarują, że za dwa lata to miejsce zmieni się nie do poznania - auta zastąpią szpalery drzew i ogródki restauracyjne.

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24