Świat

Świat

Siedmiolatek znalazł niebieskiego smoka

Na wyspie Padre położonej u wybrzeży amerykańskiego stanu Teksas, w zachodniej części Zatoki Meksykańskiej, 7-letni Hunter natrafił na niebieskiego smoka. Nie jest to - jak sugeruje jego nazwa - latające, ziejące ogniem stworzenie, ale gatunek morskiego ślimaka. Zdaniem pracowników parku narodowego Padre Island National Seashore to rzadkie znalezisko.

Przyszłość bez uścisku dłoni. Jakie mamy alternatywy?

Od wielu tygodni mieszkańcy całego świata starają się przestrzegać panujących obostrzeń i unikać kontaktu między sobą. Kiedy wiele ograniczeń przestanie już obowiązywać, część zasad zostanie z nami na dłużej. Jedną z najtrudniejszych do zaakceptowania zmian może być rezygnacja z uścisku dłoni na powitanie.

Kot w Hiszpanii z pozytywnym testem na obecność koronawirusa

Hiszpania potwierdziła pierwsze w kraju zakażenie koronawirusem SARS-CoV-2 u kota. Zwierzę zostało uśpione, jednak z innych przyczyn. SARS-CoV-2 wykryto później i, według weterynarzy, nie miał wpływu na jego zdrowie. Eksperci przypominają, że nasi pupile nie przenoszą koronawirusa na ludzi.

Ponad cztery miliony zakażeń koronawirusem na świecie

Od momentu wybuchu pandemii COVID-19 zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2 na całym świecie zostały ponad cztery miliony ludzi. Ponad jedna czwarta z nich wyzdrowiała, a zmarło 270 tysięcy. Poza Europą i Stanami Zjednoczonymi pandemia szybko rozprzestrzenia się także w Ameryce Południowej.

WHO: nie zalecamy likwidacji targów żywych zwierząt

Eksperci Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) nie zalecają, by targi z żywymi zwierzętami były zamykane. Jak twierdzą, są to miejsca ważne dla zapewnienia żywności, a władze krajów powinny skupić się na poprawie ich funkcjonowania. Niewykluczone, że to właśnie jedno z takich miejsc w chińskim Wuhanie było źródłem światowej pandemii.

Prognoza WHO dla Afryki. Nawet 44 miliony zakażeń w rok

Nawet 190 tysięcy ludzi może umrzeć w pierwszym roku pandemii COVID-19 w Afryce, a 44 miliony mogą się zakazić, jeżeli nie zostaną tam podjęte odpowiednie środki ograniczające rozprzestrzenianie się koronawirusa - ostrzega Światowa Organizacja Zdrowia.

Nie ma turystów, więc "mogą funkcjonować bez obaw"

U wybrzeży Wysp Similan na południe od Tajlandii pojawiła się wielka grupa delfinów butlonosych. Jak relacjonowali pracownicy miejscowego Parku Narodowego, nigdy nie spotkali się z tak dużą liczbą delfinów w jednym czasie. Według naukowców, ich śmiałość to skutek nieobecności turystów, spowodowanej pandemią COVID-19.