Premier Wielkiej Brytanii David Cameron oznajmił, że "całkowitym błędem" było uwolnienie, przez jego poprzednika, Libijczyka Abdelbaseta al-Megrahiego, skazanego na dożywocie za zamach bombowy na samolot pasażerski nad szkockim Lockerbie. Megrahi był agentem libijskiego wywiadu. Jego uwolnienie w ubiegłym roku wiązano z lobbowaniem koncernu BP u brytyjskiego ministra sprawiedliwości.