USA oskarżyły dwóch obecnych i dwóch byłych posłów do Rady Najwyższej o "zaangażowanie w kierowane przez Moskwę działania, mające na celu destabilizację sytuacji na Ukrainie".
Telewizja zaznacza, że po zeszłotygodniowej serii rozmów z Rosją, w administracji Joe Bidena panuje pesymizm co do perspektyw dyplomatycznego wyjścia z kryzysu.