Syria

Syria

W Moskwie narada, w Aleppo ofensywa. "Armia Podboju ogłasza początek bitwy"

Rebelianci ostrzelali pociskami artyleryjskimi kontrolowaną przez syryjski rząd zachodnią część Aleppo, zabijając kilkoro dzieci - poinformowała agencja Reutera, powołując się na państwowe media i Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. Tymczasem grupy syryjskich rebeliantów ogłosiły, że rozpoczynają ofensywę, której celem jest przełamanie oblężenia pozostających pod ich kontrolą dzielnic Aleppo.

Nie zawinęli do portu, "tankują na morzu"

Grupa rosyjskich okrętów płynących ku syryjskiemu wybrzeżu najprawdopodobniej tankuje na morzu - podaje portal BBC. Wcześniej Rosjanie chcieli dokować w hiszpańskiej Ceucie, ale ostatecznie do tego nie doszło.

Paryż o "demonstracji horroru": to albo Syryjczycy, albo Rosjanie

Szef francuskiej dyplomacji Jean-Marc Ayrault powiedział w czwartek, że za bombardowanie w syryjskiej prowincji Idlib, gdzie zginęło 22 dzieci i kilku nauczycieli, odpowiedzialność ponoszą albo Rosjanie, albo wspomagany przez nich reżim syryjski. Tymczasem Rosjanie twierdzą, że na nagraniach z drona wykonanych przez nich w tym rejonie nie ma śladów ataku powietrza.

Zniszczone szkoły, zabite dzieci. Moskwa: nie mamy z tym nic wspólnego

Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa oświadczyła w czwartek, że rosyjskie lotnictwo "nie ma nic wspólnego" ze środowymi nalotami na szkoły w Has, w kontrolowanej przez rebeliantów syryjskiej prowincji Idlib. Zginęło w nich co najmniej 26 osób, w większości dzieci. Biały Dom twierdzi z kolei, że za tragedię odpowiedzialna jest albo Moskwa, albo Damaszek.

"Skuteczność bojowa Admirała Kuzniecowa jest raczej skromna"

"Wysłanie lotniskowca Admirał Kuzniecow do brzegów Syrii służy raczej celom propagandowym. To próba zademonstrowania przez Rosję zdolności przerzucania sprzętu i żołnierzy" – pisze w czwartkowej publikacji brytyjski "The Times", cytowany przez rosyjskie media.

Rywalizacja przypominająca minioną epokę. Czarny scenariusz możliwy?

Wojna w Syrii dawno przestała być tylko lokalnym konfliktem. Teraz to arena, na której ścierają się interesy dwóch wielkich mocarstw - Stanów Zjednoczonych i Rosji. Skomplikowana sytuacja w tym regionie sprawia, że wydaje się, iż wystarczy iskra, by konflikt z dnia na dzień nabrał większych rozmiarów. Materiał programu "Czarno na białym".

Waszyngton: w bitwie o Rakkę wezmą udział Kurdowie

Gen. Stephen Townsend, dowódca amerykańskich sił w Iraku i Syrii oraz koalicji walczącej z IS, poinformował, że w skład sił, które będą walczyć o Rakkę, bastion dżihadystów w Syrii, wejdzie syryjska opozycja i kurdyjska milicja YPG.

Dwie szkoły zniszczone, dzieci wśród ofiar

Siedmioro dzieci i 15 dorosłych zginęło w środę w atakach z powietrza prowadzonych w pobliżu dwóch szkół w miejscowości Has, w prowincji Idlib, w północno-zachodniej Syrii - poinformowało w środę Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.

Trump: Clinton doprowadziłaby do trzeciej wojny światowej

Kandydat republikanów w wyborach prezydenckich w USA Donald Trump powiedział w opublikowanym we wtorek wywiadzie z agencją Reutera, że plan, jaki Hillary Clinton ma dla Syrii, w której chciałaby ostrzejszego podejścia Waszyngtonu do działań Moskwy, doprowadziłby do trzeciej wojny światowej.

Znany muzyk po pobycie w Aleppo: tam ludzie żyją tylko w piwnicach

- Dzieci, które grają w piłkę, znikają, jak tylko usłyszą niepokojące dźwięki. To jest taki szósty zmysł - mówi Darek Malejonek, muzyk, który jako wolontariusz pomagał w syryjskim Aleppo. W rozmowie we "Wstajesz i wiesz" w TVN24 opowiedział, jak wygląda trauma mieszkańców oblężonego miasta. Wezwał do pomocy i modlitwy za Syrię.

"Te wydarzenia nie były prawdziwe". Asad podważa słynne zdjęcie

Prezydent Syrii Baszar al-Asad w trakcie wywiadu dla szwajcarskiej telewizji SRF został zapytany o słynne zdjęcie 5-letniego chłopca uratowanego z bombardowania w Aleppo. Według Asada widoczna na nim akcja ratownicza była jednak "sfabrykowana". - Te dzieci uratowano dwa razy, za każdym razem podczas innej interwencji - stwierdził.

Syryjski reżim użył broni chemicznej. Kolejny raport ONZ

Eksperci ONZ w raporcie przesłanym w piątek Radzie Bezpieczeństwa stwierdzili, że syryjska armia rządowa użyła w marcu 2015 r. broni chemicznej w rejonie miejscowości Qmenas, w prowincji Idlib (północno- zachodnia Syria) - poinformował Reuters.

WSJ: W ONZ rośnie bunt przeciw Rosji. Będzie próba jej ominięcia

Niektórzy członkowie ONZ chcą pominięcia Rady Bezpieczeństwa w szukaniu rozwiązania konfliktu w Syrii, ponieważ nie jest ona w stanie się porozumieć ws. zakończenia nalotów na Aleppo - pisze "Wall Street Journal". Rozmowy na ten temat miały być gorące a przedstawiciel Rosji opuścił je wzburzony.