Sytuacja mieszkańców wschodnich dzielnic Aleppo, oblężonych przez siły syryjskiego reżimu wspierane przez Rosję, gdzie nie dociera żadna pomoc humanitarna, ma być krytyczna. - Dziś 150 tys. ludzi grozi eksterminacja - alarmował w Genewie szef lokalnych władz miejskich Aleppo Brita Hadżi Hasan.