Dziennikarz amerykańskiej telewizji Fox News, który podczas wywiadu z Donaldem Trumpem nazwał Władimira Putina "mordercą", odpowiedział władzom na Kremlu, że może przeprosić za swoje słowa w… 2023 roku. - Jesteśmy bardzo cierpliwi - zareagował na to rzecznik Putina Dmitrij Pieskow, który obiecał wrócić do sprawy we wskazanym przez dziennikarza terminie.