Resort zdrowia

Resort zdrowia

Kolejne zakupy Ministerstwa Zdrowia pod lupą

Czy to kolejne wadliwe zakupy Ministerstwa Zdrowia w czasie pandemii? Na jaw wychodzą nowe informacje - tym razem dotyczące sprowadzonych do Polski koreańskich testów na wykrycie koronawirusa . Wydano na nie miliony - trafiły do szpitali, ale testów tych nie zaleca WHO. Koreańskie testy nie spełniają swojej funkcji, nie zostały także dopuszczone do użytku w Polsce. Materiał Macieja Warsińskiego.

Ministerstwo wysyła do szpitali koreańskie testy na koronawirusa. "Są do niczego, lepiej rzucić monetą"

Szpitale dostają właśnie sprowadzone z Korei Południowej testy na koronawirusa, które resort kupił w kwietniu za 15 milionów dolarów. Z dokumentu, do którego dotarł tvn24.pl wynika, że nie zostały one zgłoszone do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych. Według naszych rozmówców ze szpitali, do których dotarły testy, nie nadają się one do użycia na oddziałach ratunkowych, jak zaleca resort zdrowia. Rzecznik MZ odpowiada, że testy zostały zgłoszone i mogą być używane.

Lekarka o przebiegu teleporady: ja słyszę, czy pacjent tylko mówi, że ma duszność, czy naprawdę ma duszność

Poważny stan pacjenta jest przeciwwskazaniem do tego, ażeby wydłużać drogę trafienia tam, gdzie pacjent trafić powinien, czyli do oddziału chorób zakaźnych. Na pewno nie skierowałabym pacjenta w takim stanie na test na obecność koronawirusa - przekonywała w TVN24 lekarka Anna Osowska. Z takim podejściem nie zgadza się rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz - Nie możemy wysyłać 100 tysięcy pacjentów do lekarzy zakaźników, na SOR-y, oddziały zakaźne. Nie tędy droga - oświadczył.

Właściciele sklepów mają dość konfliktów z klientami. Chcą jasnych przepisów

Lekarze przypominają, aby nosić maseczki i choć częściowo zabezpieczać się przed koronawirusem. Tyle że jedni do obostrzeń stosują się, a inni nie - twierdząc, że mają do tego prawo, bo przepisy są wadliwe. Dlatego w kieszeni często noszą swoją wykładnię. Polska Rada Centrów Handlowych apeluje o doprecyzowanie przepisów tak, by nikt nie miał wątpliwości, co jest obowiązkiem każdego z nas. Materiał magazynu "Polska i Świat".