Niemcy oszacowały w czwartek, ze Rosja planuje wysłać ponad 100 tysięcy żołnierzy na zbliżające się manewry Zapad-2017. Berlin zakwestionował w ten sposób wersję Moskwy, według której w ćwiczeniach weźmie udział tylko 13 tysięcy rosyjskich i białoruskich wojskowych.

Władze w Kijowie skrytykowały szefa niemieckiej dyplomacji Sigmara Gabriela za propozycję "poluzowania sankcji wobec Rosji". Kostiantyn Jelisiejew, główny doradca do spraw międzynarodowych prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki, zarzucił ministrowi "brak odpowiedzialności".

Szef niemieckiej Wolnej Partii Demokratycznej (FDP) Christian Lindner w debacie przedwyborczej w telewizji ARD w poniedziałek skrytykował rząd Niemiec za brak dialogu z Rosją, co uniemożliwia jego zdaniem prezydentowi Władimirowi Putinowi "wyjście ze ślepej uliczki".

Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder potwierdził w środę, że pomimo krytyki ze strony polityków i mediów przyjmie stanowisko w zarządzie rosyjskiego koncernu paliwowego Rosnieft. Socjaldemokrata dodał, że media nie będą decydować o jego życiu prywatnym.

Prowadzona przez USA polityka sankcji wobec Rosji została skrytykowana we wtorek przez ministra spraw zagranicznych Niemiec Sigmara Gabriela. Polityk w trakcie wizyty w Waszyngtonie ostrzegł przed "nową epoką lodowcową" w stosunkach z Moskwą.

Szef MSZ Niemiec Sigmar Gabriel oświadczył, że jego spotkanie z Gerhardem Schroederem i prezydentem Rosji Władimirem Putinem w Petersburgu dotyczyło sposobów na wypracowanie realnego zawieszenia broni na wschodzie Ukrainy. Do spotkania doszło w czerwcu. Wyjaśnień na temat jego przebiegu domagał się poseł współrządzącej CDU Juergen Hardt.

Wiceprzewodniczący eurosceptycznej niemieckiej partii Alternatywa dla Niemiec Alexander Gauland opowiedział się za ostatecznym uznaniem Krymu za część Rosji. Jego zdaniem anektowany przez Moskwę w 2014 roku półwysep nigdy nie powróci do Ukrainy.

Politycy eurosceptycznej niemieckiej partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) utrzymują bliskie kontakty z rosyjskimi służbami, w tym z domniemanym agentem Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) i polskim politykiem Mateuszem Piskorskim - napisał niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung".

Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder jest kandydatem na stanowisko jednego z dyrektorów rosyjskiego koncernu naftowego Rosnieft - napisał niemiecki tygodnik "Der Spiegel". Polityk SPD zajmuje też kierownicze stanowisko w spółce Nord Stream.

"Sueddeutsche Zeitung" krytykuje w poniedziałek szefa FDP Christiana Lindnera za sugestię, by traktować aneksję Krymu jak "trwałe prowizorium", które nie powinno blokować kontaktów z Rosją. Gdyby powstał rząd CDU-FDP, Lindner mógłby zostać szefem niemieckiej dyplomacji.

Niemcy spodziewają się, że Rosja będzie starała się wpłynąć na wynik wrześniowych wyborów parlamentarnych w tym kraju - poinformował we wtorek niemiecki minister spraw wewnętrznych Thomas de Maiziere, cytowany przez Agencję Reutera. Jak dodał, wykorzystane w tym celu może zostać ujawnienie danych wykradzionych przez hakerów w 2015 roku z izby niższej parlamentu. Berlin spodziewa się takich działań.

Kandydat SPD na kanclerza Niemiec Martin Schulz zarzucił Angeli Merkel w niedzielę podczas zjazdu SPD w Dortmundzie bierność wobec rządów Węgier i Polski, kwestionujących jego zdaniem tolerancję i otwartość. Podkreślił, że solidarność nie jest jednokierunkowa.

Ostra krytyka pod adresem Senatu USA za uchwalenie nowych sankcji wobec Rosji, zawarta we wspólnym oświadczeniu szefa MSZ Niemiec Sigmara Gabriela i kanclerza Austrii Christiana Kerna, spotkała się z negatywną reakcją CDU i Zielonych oraz części niemieckiej prasy.

Od początku ubiegłej dekady Europa i Rosja oddalają się od siebie, a Moskwa umacnia swoją tożsamość, podkreślając różnice wobec Zachodu - powiedział w piątek prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier w wywiadzie dla "Frankfurter Allgemeine Zeitung".

Szef dyplomacji Niemiec Sigmar Gabriel i kanclerz Austrii Christian Kern skrytykowali we wspólnym oświadczeniu uchwalone przez Senat USA nowe sankcje wobec Rosji przewidujące między innymi kary dla europejskich firm współpracujących z rosyjskim sektorem energetycznym. Z kolei szefowie dyplomacji Litwy i Szwecji zadeklarowali, że jest wspólne europejskie stanowisko odnośnie przedłużenia unijnych sankcji wobec Rosji.

Koordynator rządu Niemiec ds. dialogu z Rosją Gernot Erler oświadczył we wtorek, że zatrzymanie przez rosyjską policję ponad tysiąca pokojowych demonstrantów stanowi zagrożenie dla wolności słowa i prawa do zgromadzeń; wyraził nadzieję na rychłe zwolnienie aresztowanych.

Komentując falę protestów w Rosji, komentatorzy największych niemieckich gazet oceniają, że ich inicjator Aleksiej Nawalny stal się realnym zagrożeniem dla Kremla. Ich zdaniem, opozycjonista stanowi personalną i programową alternatywę dla prezydenta Władimira Putina.

MSZ Rosji oświadczyło w piątek, że działania mające na celu wzmacnianie wschodniej flanki NATO są rozmywaniem postanowień Aktu Stanowiącego Rosja-NATO z 1997 roku. MSZ dodało, że "negatywne tendencje" w relacjach z Rosją to wynik polityki Sojuszu.

Kanclerz Angela Merkel zapewniła prezydenta Ukrainy Petro Poroszenkę o dalszym zaangażowaniu Niemiec na rzecz pokojowego rozwiązania konfliktu w Donbasie. Zapowiedziała kolejne rozmowy z udziałem nowego prezydenta Francji Emmanuela Macrona.

Niemiecka prasa piszę w środę, że wizyta kanclerz Angeli Merkel w Rosji nie przyniosła konkretnych rezultatów, a prezydent Władimir "Putin pozostał Putinem". Niemcy i Rosję dzieli podejście do konfliktów w Syrii czy na Ukrainie, a nawet rozumienie polityki i społeczeństwa.