Libia

Libia

"Pola naftowe uszkodził Kaddafi, nie Brytyjczycy"

To oddziały reżimu zaatakowały pole naftowe Sarir, a nie samoloty Wielkiej Brytanii - twierdzi przedstawiciel Arabian Guld Oil Company (AGOCO). - Twierdzenie, że to Brytyjczycy jest śmieszne - stwierdził rzecznik opozycji. Według władz w Trypolisie, samoloty biorące udział w operacji NATO ostrzelały pole naftowe, zabijając trzech pracowników i niszcząc rurociąg prowadzący do portu Marsa al-Hariga.

Dzieci wśród ofiar tragicznego rejsu

Wśród ponad 100 śmiertelnych ofiar tragedii na morzu, do której doszło w środę nad ranem ok. 40 mil morskich od włoskiej wyspy Lampedusa są dzieci. W nawałnicy wywróciła się tam barka z uchodźcami. Nie wiadomo, ile osób zginęło ani ile było na pokładzie.

Kaddafi odcina rebelię od ropy

Tankowiec z ładunkiem ropy opuścił Tobruk na wschodzie Libii. To pierwszy transport ropy sprzedanej przez libijskich powstańców, którzy kontrolują wschodnią część kraju - poinformowała telewizja Al-Arabija. Wydobycie ropy z obszarów kontrolowanych przez rebelię jednak ustało.

Białoruscy najemnicy walczą w Libii? Mińsk zaprzecza

Kilkuset białoruskich najemników pomaga reżimowi Muammara Kaddafiego stawić czoło nalotom sił NATO - doniósł popularny rosyjski dziennik "Komsomolskaja Prawda". W Libii "nie ma i nie może być białoruskich specjalistów wojskowych" - odpowiedział Rosjanom Mińsk.

Katar rebelię dozbroi, a Kuwejt uzna. Kaddafi atakuje Misratę

Władze Kataru dozbroją libijskich powstańców, a Kuwejt jako drugie państwo arabskie uzna rebeliancką radę tymczasową - donoszą światowe agencje. W poniedziałek siły Muammara Kaddafiego wznowiły ostrzał artyleryjski Misraty, jedynego bastionu rebelii na zachodzie kraju.

"Al-Kaida zbroi się w Libii"

Al-Kaida wykorzystuje konflikt w Libii, żeby pozyskiwać broń, w tym pociski rakietowe, i przerzucać ją do swego bastionu na północy Mali - donosi agencja Reutera, powołując się na informacje uzyskane od przedstawiciela służb bezpieczeństwa Algierii.

Kaddafi funduje dziennikarzom "Big Brothera"

"Luksusowy areszt" i "Big Brother" - tak dziennikarka "Washington Post" opisuje warunki w hotelu w Trypolisie, w którym mieszkają zagraniczni dziennikarze usiłujący relacjonować wydarzenia w Libii.

Rzym uznaje rebeliantów

Po Paryżu także Rzym uznał Narodową Radę Libijską za legalną władzę w Libii - ogłosił szef włoskiej dyplomacji Franco Frattini po spotkaniu z wysłannikiem Rady ds. zagranicznych Alim al-Isawim.

Ile potrwa operacja w Libii? "Co najmniej pół roku"

RAF, czyli brytyjskie siły powietrzne, planują operację lotniczą w Libii na co najmniej pół roku - poinformował w poniedziałek szef sztabu lotnictwa generał Stephen Dalton. Ostrzegł, że będzie się to wiązało z dodatkowymi inwestycjami, bo siłom powietrznym obecny budżet nie wystarczy.

Zamiast Kaddafiego reformy. Tajny plan synów dyktatora?

Dwaj synowie Muammara Kaddafiego, Seif al-Islam i Saadi, dążą do odsunięcia ojca od władzy. Miałoby to umożliwić przejście do demokratycznego systemu władzy pod kierunkiem Seifa - informuje "New York Times". Taki scenariusz odrzuca Narodowa Rada Libijska: - Kaddafi i jego synowie muszą odejść - twierdzą jej przedstawiciele.

Bomby NATO trafiły rebeliantów

Piątkowy nalot zachodniej koalicji na przedmieściach Bregi zabił co najmniej 10 rebeliantów - podali przedstawiciele rebelii. Wszystko przez podstęp sił Muammara Kaddafiego.

Wielki przyjaciel dyktatora wielkim zdrajcą

Przez wiele lat był jednym z najwierniejszych i najbliższych współpracowników Muammara Kaddafiego. Teraz zdecydował się zdradzić dyktatora i uciekł do Wielkiej Brytanii. Kim jest były minister spraw zagranicznych Libii Moussa Koussa? W służbie reżimu nie zapisał się chwalebnymi czynami.

"Jeśli to nie jest szalone, to nie wiem, co jest"

Libijski rząd poinformował w piątek wieczorem, że siły reżimu nie opuszczą miast i odrzucił warunki zawieszenia broni zaproponowane przez rebeliantów. Wcześniej rebelianci powiedzieli, że są na nie gotowi. Postawili jednak twarde warunki.

Tajna misja i kolejni zdrajcy. Kaddafi przeczuwa koniec?

Kilku kolejnych ważnych urzędników bliskich Muammarowi Kaddafiemu poszło w ślady szefa libijskiego MSZ i uciekło z kraju - poinformowała katarska telewizja Al Dżazira. Piątkowy "The Guardian" twierdzi natomiast, że wysoki rangą przedstawiciel Libii został wysłany do Londynu, by podjąć rozmowy z rządem Wielkiej Brytanii.

Zamrozili pieniądze Kaddafiego

Tunezja postanowiła ograniczyć finansowe możliwości libijskiego dyktatora Muammara Kaddafiego i zamroziła jego aktywa w swoim kraju. O możliwym podjęciu takiego kroku tunezyjskie źródła informowały od tygodnia.

Wojna za pół miliarda

Interwencja w Libii może kosztować 550 mln dolarów. Taką sumę wyliczyła agencja Reutera, która powołuje się na amerykańskiego kongresmena. Polityk poprosił o zachowanie anonimowości.

Szef MSZ Libii uciekł

Szef libijskiej dyplomacji Moussa Koussa przyleciał w środę do Londynu, gdzie będzie starał się o azyl polityczny. Wcześniej podawano, że wyruszył w podróż dyplomatyczną. Koussa zrezygnował ze swego stanowiska w proteście przeciw atakom sił libijskiego przywódcy Muammara Kaddafiego na ludność cywilną.

Czy Libia będzie podzielona?

Bombardowania Libii trwają już ponad tydzień i niewiele wskazuje na to, by miały walnie przyczynić się do zwycięstwa rebelii nad Muammarem Kaddafim. Ten ostatni, jak podkreślają uczestnicy koalicji w niego wymierzonej, musi odejść. A jeśli nie odejdzie?

Tajna misja szefa dyplomacji Kaddafiego

Minister spraw zagranicznych Libii udał się przez Tunezję do Londynu - podaje oficjalna tunezyjska agencja prasowa TAP. Libijski rząd potwierdził, że Moussa Koussa udał się z misją dyplomatyczną. Brytyjskie Foreign Office stwierdziło natomaist, że nic nie wie o wizycie Libijczyka i nie zaplanowano żadnych spotkań. W rozdartym wojną domową kraju po kilku dniach gwałtownego przesuwania się na zachód w kierunku Trypolisu, linia frontu jeszcze szybciej przesunęła się w przeciwnym kierunku - na wschód. Walki trwają pomiędzy Adżdabiją a Bregą. Rebelianci proszą koalicję o ataki lotnicze, bo wojska Muammara Kaddafiego mają zagrażać cywilom.