Im bliżej jesiennych wyborów parlamentarnych, tym mniej prawdopodobne, że od września 2023 w polskich szkołach religia będzie obowiązkowa. Choć szumnie zapowiadał to minister edukacji Przemysław Czarnek, w PiS-ie słyszymy dzisiaj: - Religia obowiązkowa brzmiała świetnie, ale z obowiązkową etyką jest już gorzej. Bo jak wytłumaczyć naszym wyborcom, że wydamy miliony na widzimisię ateistów?