Kobiety

Kobiety

Pekaesy w czepku, tors w fartuchu. Jak mężczyźni mieszali... w garach

Przychodził z pracy i czekał: na kapcie, na obiad, na gazetę, na wiadomości z prognozą pogody. Pan domu. Co to wie, gdzie jest miejsce kobiety, więc zajmuje w fotelu pozycję wyczekującą. Kompletnie bezużyteczny - zauważyły poznanianki. I namówiły kierownictwo Społem, by zrobili panom "szkołę życia". Cel: Praktyczny Pan.

"Jestem silna tylko dla moich dzieci. Gdyby nie one, poddałabym się"

- Wyobraź sobie, że nie możesz iść do szkoły, nie możesz pracować, nie możesz iść do parku, na zakupy, nie możesz sama wybrać się w podróż, jesteś zamknięta w czterech ścianach i nie masz żadnych praw, nie możesz decydować o swojej przyszłości, bo tej przyszłości nie ma - mówi jedna z trzech Afganek, które udzieliły mi wywiadu, opisując, jak teraz wygląda bycie kobietą w Afganistanie, w ocenie ONZ jednym z najgorszych miejsc do życia dla kobiet na świecie.

"Trybunał dla Putina". 62 tysiące dowodów zbrodni wojennych. I wciąż dochodzą nowe

Osoby, które doświadczyły przemocy seksualnej, czują wstyd, ich rodziny mają poczucie winy, ponieważ nie udało im się tego zatrzymać, a inne osoby z tej społeczności czują strach przed tym, że mogą zostać tak samo potraktowane przez Rosjan. Ta mieszanina emocji, poczucia winy i strachu obniża siłę więzi społecznych wśród ludzi i siłę ich oporu - mówi w rozmowie z tvn24.pl Ołeksandra Matwijczuk, ukraińska obrończyni praw człowieka, laureatka Pokojowej Nagrody Nobla za 2022 rok.

"Miałam zjeść miskę śmierdzącej kaszy z odchodami szczurów, bo inaczej czekała mnie kara". To mógł być "kubek" albo piwnica

Znęcanie się przybierało różne formy. Od "zwyczajnego" bicia po zamykanie na długie godziny w betonowej klitce, gdzie nie dało się usiąść, albo w piwnicy ze szczurami. Do tego brak snu, nakaz stania w celi przez cały dzień, zmuszanie do jedzenia odrażających "posiłków". Dzisiaj Ludmiła mało śpi, gotowanej potrawy nie weźmie do ust. Płakać nie potrafi. Została uwolniona po trzech latach - dokładnie po tysiącu stu czterech dniach tortur.