Islandia

Islandia

Jedne wybuchają gwałtownie, inne mniej. Od czego zależy moc erupcji wulkanu

Dlaczego islandzki wulkan w masywie Fagradalsfjall jest teraz spokojniejszy niż sycylijska Etna? Jak tłumaczyła geolog profesor Ewa Słaby, gwałtowność erupcji wulkanów zależy między innymi od składu stopu (upłynnionych skał) tworzących lawę. Ekspertka opowiedziała też, czy możliwe jest przewidywanie wybuchów wulkanów.

Grillowali hot dogi na wulkanie

Naukowcy pracujący u podnóża wulkanu Fagradalsfjall, który przed kilkoma dniami wybuchł na Islandii, wykorzystali lawę jako gigantyczny grill. Przygotowali na nim parówki do hot dogów.

"To była najpiękniejsza rzecz, jaką w życiu widziałem!"

Przed kilkoma dniami z około osiemsetletniej drzemki obudził się islandzki wulkan Fagradalsfjall. W sobotę teren został otwarty dla turystów. Jeden z Polaków mieszkających na wyspie postanowił w nocy wybrać się na szczyt, a swoją relacją podzielił się z redakcją Kontaktu 24.

Czerwone niebo nad Islandią. Wybuchł wulkan

Wulkan Fagradalsfjall położony na półwyspie Reykjanes w pobliżu stolicy Islandii Reykjaviku, wybuchł w piątek w nocy. Erupcję poprzedziło ponad 40 tysięcy wstrząsów w ostatnich tygodniach. Niebo nad południowo-wschodnią Islandią było w nocy z piątku na sobotę czerwone - relacjonowały media.

Załamanie pogody na Islandii

Islandia od czwartku zmaga się z gwałtowną pogodą. Wieje porywisty wiatr, pada deszcz i mokry śnieg. Miejscami nie ma prądu.

Śnieżyce i silny wiatr. Zimowy paraliż na Islandii

Islandia od wtorku zmaga się ze skutkami potężnych śnieżyc i wichur. Lokalne media piszą o jednej z największych awarii prądu w ciągu ostatnich dekad. W części kraju nie działają telefony komórkowe, telewizja i radio.

Islandczycy pożegnali martwy lodowiec

18 sierpnia 2019 roku naukowcy zebrali się na szczycie wulkanu Ok w środkowo-zachodniej Islandii, żeby upamiętnić lodowiec Okjokull, który stopił się w XX wieku, a w 2014 roku został ogłoszony "martwym".

Niemal "kryzysowa atmosfera" na szczycie Rady Arktycznej

Po raz pierwszy w historii bez wspólnej deklaracji końcowej państw zakończył się we wtorek szczyt Rady Arktycznej. Powodem braku jednomyślności w fińskim Rovaniemi były "rozbieżne punkty widzenia", w szczególności USA oraz Rosji, na problem zmian klimatycznych.