Poważne starcia studentów, lekarzy i górników z policją w Boliwii. Kilka tysięcy osób wyszło we wtorek na ulice stolicy kraju La Paz, by protestować przeciwko złym warunkom pracy i wydłużeniu jej czasu przy minimalnym podniesieniu pensji. Policja użyła armatek wodnych i gazu łzawiącego, a miasto zostało sparaliżowane na całe popołudnie.