Polska znajduje się pod wpływem rozległego układu niżowego znad Europy zachodniej.

Początek opowieści o dalekim kontynencie rozpocznę oczywiście od spraw pogodowych. O tej porze roku pogoda bywa gorąca, ale także i często zmienna.

Pozwólcie drodzy internauci, że najbliższych kilka wpisów poświęcę swojej ostatniej podróży. Spełniło się jedno z moich geograficznych marzeń – byłem w Australii!!!

Polska znajduje się w zasięgu niżu znad Skandynawii w strefie frontu atmosferycznego.

Polska znajduje się w zasięgu niżu z rejonu Morza Norweskiego.

Nad Polskę będącą pod wpływem wyżu rosyjskiego od zachodu nasuwa się zatoka niżowa z frontem atmosferycznym.

"Koty, przynajmniej te w Warszawie, jedzą na potęgę, opychają się ile wlezie, wylizują miski" - pisze w swoim blogu Arleta Unton-Pyziołek, synoptyk TVN Meteo. Jak to się przekłada na zimę?

"Jeszcze tylko tydzień i ferie" - pisze na swoim blogu Artur Chrzanowski. A w nim trochę o pogodzie, trochę o zimowej frajdzie.

Polska jest pod wpływem niżu, którego centrum znajduje się nad Ukrainą, w bliskiej odległości od polskiej granicy. Wschodnia część kraju znajduje się ponadto w strefie frontu atmosferycznego - okluzji powstałej w wyniku połączenia frontu ciepłego z chłodnym.

Praca synoptyka meteorologa jest niewdzięczna. Taka to myśl nasunęła mi się w Nowym Roku po przeczytaniu komentarzy internautów dotyczących prognoz długoterminowych. Cokolwiek meteorolog nie stworzy i nie napisze, zawsze spotka się to z mniejszą czy większą krytyką. I choćby człowiek miał wielką wiedzę i doświadczenie, a pracę wykonał bardzo starannie, zarówno Natura, jak i Odbiorcy prognoz, pozostaną nieprzewidywalni.

Polska znajduje się pod wpływem wyżu znad Karpat.

Już tylko trzy dni do umownej daty zmiany umownego numeru roku.

W ciągu następnej doby Polska pozostanie w zasięgu układu niżowego znad Skandynawii i związanego z nim frontu atmosferycznego.

Od początku grudnia, prześladuje nas myśl o Świętach Bożego Narodzenia i związanym z nimi hałasem. W czasie, gdy żyjemy marzeniem o chwili szczęścia i ciepła, spada na nas z każdej strony lawina świątecznych piosenek, sklepowych świateł i reklam idealnych prezentów.

Przez Polskę, z zachodu na wschód, przemieszcza się zatoka niżowa z frontem okluzji.

Prognoza na Święta Bożego Narodzenia. Jest to szczególny okres w wymiarze mistycznym, finansowym, rodzinnym - ale i pogodowym.

Polska znajduje się pod wpływem rozległego układu niskiego ciśnienia z ośrodkami nad Bałtykiem i Morzem Czarnym.

Pada śnieg, pada śnieg i padać będzie jeszcze. Każdego dnia dopada raz w jednym regionie kraju, raz w drugim po kilka centymetrów. Spektakularnych zasp nie będzie, ale na sanki warunki idealne!

Śnieży w Europie. Wtorek zapowiada się podobnie. Mocny śnieg spotkamy miejscami na Bałkanach, w europejskiej części Rosji, Niemczech, Austrii, Czechach, no i tradycyjnie u nas w Polsce. Czeka nas mroźna, choć umiarkowanie śnieżna noc.

Polska pozostaje w mroźnym powietrzu pochodzenia arktycznego. W sobotę temperatura maksymalna, w najcieplejszym momencie dnia, wyniosła od -9 st. w Opolu do -3 st. w Łebie. W nocy z soboty na niedzielę ponownie będzie bardzo mroźno.