"W marcu słońce grzeje, czasem śnieżek sieje", jak mówi stare, mądre przysłowie. I rzeczywiście - od soboty 7 marca do wtorku 10 marca mieliśmy w Polsce dużo wiosennego słońca, a temperatura powietrza wzrosła do 16 st. we Wrocławiu i w Radomiu. Jednak w środę 11 marca wkroczył do Polski od zachodu chłodny front atmosferyczny z opadami deszczu, wieszcząc "zmiany na gorsze".