Białoruś

Białoruś

MSZ Litwy: Cichanouska nie miała innej możliwości niż wyjechać z Białorusi

Minister spraw zagranicznych Litwy Linas Linkevicius powiedział na wtorkowej konferencji prasowej, że teraz o bezpieczeństwo liderki białoruskiej opozycji Swiatłany Cichanouskiej, która musiała wyjechać z kraju, troszczy się strona litewska. Kandydatka na prezydenta Białorusi otrzymała wizę upoważniającą ją do pobytu na Litwie przez rok. Prezydent Litwy Gitanas Nauseda napisał na Twitterze, że "zawsze zapewnimy schronienie bojownikom o wolność".

"Rozproszenie tych protestów może powodować, że będą się utrzymywały dłużej"

Jestem pod olbrzymim wrażeniem skali mobilizacji społecznej i tego, że protesty przekraczają Mińsk - powiedział w "Faktach po Faktach" poseł Paweł Zalewski z Koalicji Obywatelskiej. Zdaniem dyrektorki telewizji Biełsat Agnieszki Romaszewskiej-Guzy, prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka "poradzi" sobie z demonstracjami, "co oczywiście nie znaczy, że poradzi sobie z całą falą protestu". Publicysta Sławomir Sierakowski z "Krytyki Politycznej" mówił natomiast, że w poniedziałek protestujący mają się "zbierać przy najważniejszych stacjach metra i stamtąd w pewnym momencie zacząć się schodzić w jeden ruch, którego nie będzie łatwo rozbić".

"Paradoks polega na tym, że jeśli nie rządy Łukaszenki, to być może rządy Putina na Białorusi"

To jest bardzo niedobra sytuacja, że w środku Europy 10 milionów ludzi jest pozbawionych podstawowych praw politycznych, obywatelskich - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 były premier Włodzimierz Cimoszewicz. Jednocześnie zwracał uwagę, że "żywotnym interesem" Polski jest "niepodległość Białorusi". - Dramatyzm i pewien paradoks polega na tym, że jeśli nie rządy Łukaszenki, to być może rządy Putina na Białorusi - wskazywał.