Decyzją wojewody łódzkiego szpital powiatowy w Wieruszowie ma stać się placówką zakaźną. - Nie rozumiem tej decyzji. W szpitalu nigdy nie było respiratorów i nie będzie, bo nie mamy anestezjologa, który mógłby taki sprzęt obsługiwać - mówi dyrektorka placówki, która była gościem TVN24.