Po 30 minutach Legia prowadziła w Białymstoku 2:0, ale tuż przed przerwą kontaktową bramkę dla Jagiellonii zdobył Dawid Plizga, co mocno zdenerwowało trenera "Wojskowych", Jana Urbana: - Byłem strasznie wkurzony, bo mecz wyglądałby zupełnie inaczej, gdybyśmy do przerwy prowadzili dwoma golami.