Trener Wisły Franciszek Smuda choć docenił punkt wywalczony na ciężkim terenie w Chorzowie, to jednak odczuwa niedosyt. - Skończyło się dla nas szczęśliwie, choć już w pierwszej połowie mogliśmy rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść. Gdyby Paweł Brożek wykorzystał dwie sytuacje "sam na sam", byłoby po meczu - ocenił "Franz". - To był najlepszy występ mojej drużyny, od kiedy jestem jej trenerem - stwierdził z kolei opiekun Ruchu Jan Kocian.

Śląsk prowadził w Warszawie od piątej minuty, ale do Wrocławia nie zabiera nawet jednego punktu. Legia po wygranej 2:1 umocniła się na fotelu lidera T-Mobile Ekstraklasy.

Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 1:1. Za pierwszym razem się nie udało, więc Tomasz Brzyski ponawia dośrodkowanie. Po chwili cieszy się razem z Tomaszem Jodłowcem z wyrównującej bramki.

Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 2:1. Przygniatająca przewaga gospodarzy przynosi skutek - Jakub Rzeźniczak głową zdobywa zwycięską bramkę.

Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 0:1. Piąta minuta i goście obejmują prowadzenie. Oto kunszt Marco Paixao.

Kibice Legii potwierdzają, że pod względem ultrasowskim są w absolutnej czołówce europejskiej! Oto fantastyczna oprawa Żylety poświęcona Powstaniu Warszawskiemu.

Mnóstwo walki, dwa efektowne gole - Ruch zremisował w Chorzowie z krakowską Wisłą 1:1. Goście wciąż nie zaznali smaku porażku w tym sezonie i pozostają na podium T-Mobile Ekstraklasy.

Ruch Chorzów - Wisła Kraków 1:1. Do rzutu wolnego podchodzi Filip Starzyński. Bramka "stadiony świata"!

Ruch Chorzów - Wisła Kraków 0:1. Arkadiusz Głowacki przechodzi w tym sezonie sam siebie! Zobaczcie, jak weteran "Białej Gwiazdy" dał jej prowadzenie w spotkaniu z Ruchem.

Dramatyczny moment w Chorzowie - Łukasz Burliga nokautuje kolegę z drużyny, Ostoję Stjepanovicia. Macedończyk okazuje się jednak wielkim twardzielem.

Stuprocentowa okazja Wisły! Sam na sam z brakarzem Ruchu wychodzi Paweł Brożek. "Kładzie" Buchalika, ale na przeszkodzie staje słupek chorzowskiej bramki.

Cracovia przeważała, ale uległa szczecińskiej Pogoni. Oto komentarz trenera "Pasów", Wojciecha Stawowego.

Odczarowany stadion Lecha, teraz "Ziemia Święta" Cracovii - Pogoń w tym sezonie dokonuje cudów. Oto komentarz trenera Dariusza Wdowczyka po spotkaniu w Krakowie.

Znakomite widowisko w Krakowie, choć bez udziału kibiców. Ofensywnie usposobiona Cracovia uległa Pogoni 0:1 i "Portowcy" przesunęli się na drugą pozycję w tabeli T-Mobile Ekstraklasy.

Dawid Nowak i Saidi Ntibazonkiza w rolach głównych - duet Cracovii niemal non stop szturmował bramkę Pogoni. Bramki jednak nie padły.

Cracovia - Pogoń Szczecin 0:1. Strzelec wyborowy gości, Marcin Robak, jest faulowany w polu karnym "Pasów". Chwilę potem sam podchodzi do piłki ustawionej na 11. metrze i daje prowadzenie "Portowcom".

Nierozłączni? Do wczoraj. Wielka, dwudziestoletnia przyjaźń kibiców Legii Warszawa i Pogoni Szczecin właśnie dobiegła końca.

Starcie Legii i Śląska to hit nie tylko sobotnich spotkań, ale i całej 10. kolejki ekstraklasy. Na stadionie przy Łazienkowskiej zmierzą się obecny mistrz kraju z poprzednim. Rangi meczu nie umniejsza fakt, że ekipa Jana Urbana przystąpi do pojedynku mocno osłabiona. Z powodu kontuzji nie zagrają: Marek Saganowski, Jakub Kosecki, Dossa Junior, wątpliwy jest występ Wladimera Dwaliszwiliego. Emocji na pewno nie zabraknie. Wrocławianie przyjeżdżają do stolicy z postanowieniem zrewanżowania się z swój poprzedni występ przy Łazienkowskiej. W ostatniej kolejce ubiegłego sezonu legioniści rozgromili Śląsk aż 5:0.

Bardzo ciekawie zapowiada się sobotnie spotkanie Ruchu Chorzów z Wisłą Kraków. Wszystko na to wskazuje, że nowy trener "Niebieskich" odmienił drużynę. Pod wodzą Jana Kociana chorzowianie w dwóch meczach zgromadzili cztery punkty. Jeszcze lepiej wygląda bilans piłkarzy "Białej Gwiazdy", którzy nie zaznali jeszcze w tym sezonie porażki, a w ostatnim spotkaniu rozgromili Lechię Gdańsk 3:0.

Mecz Pogoni z Cracovią rozpoczyna sobotnią serię spotkań 10. kolejki z ekstraklasy. Spotkanie w Krakowie może się okazać szczególne dla dwóch piłkarzy. Jeśli Bartłomiej Dudzic wybiegnie na murawę będzie to jego setne spotkanie w ekstraklasie. Jeszcze bardziej okazały jubileusz ma szansę przypaść Bartoszowi Ławie, który dotychczas rozegrał w 199 spotkań na boiskach ekstraklasy.