W czasie fali mrozów w Teksasie właściciel stada krów nie zapomniał o swoich zwierzętach. Umieścił dla nich na polu specjalne paleniska, przy których bydło mogło się ogrzać. Mieszkańcy stanu stopniowo odzyskują dostęp do prądu i wody pitnej. Bezprecedensowy atak zimy doprowadził do śmierci co najmniej 40 osób w południowej i środkowej części USA.