Zarzut profanacji wizerunku Matki Boskiej. "Będziemy bronić pani Podleśnej"

[object Object]
Politycy odnieśli się we wtorek do sprawy "tęczowej" Matki Boskiejtvn24
wideo 2/11

Może liczyć na prawną pomoc, bezpłatną pomoc - zadeklarował poseł PO Andrzej Halicki, odnosząc się do sprawy Elżbiety Podleśnej, która miała rozklejać w Płocku wizerunki Maryi i Dzieciątka z aureolami w kolorach tęczy, w związku z czym została w poniedziałek zatrzymana i usłyszała zarzut profanacji. Zdaniem posła PO Sławomira Nitrasa zatrzymanie miało miejsce, ponieważ prezes PiS "zażądał interwencji w obronie państwa polskiego". Z kolei lider partii Wiosna Robert Biedroń zapowiedział projekt zniesienia przepisu o obrazie uczuć religijnych, a wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki ocenił, że "bardzo dobrze", iż kobieta usłyszała zarzuty.

Policja zatrzymała w poniedziałek 51-letnią Elżbietę Podleśną, której przedstawiono zarzut profanacji wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej. Przeprowadzono również przeszukanie jej mieszkania.

CZYTAJ WIĘCEJ O "TĘCZOWEJ" MATCE BOSKIEJ >

Sprawa dotyczy rozlepienia w nocy z 26 na 27 kwietnia wokół płockiego kościoła św. Dominika - między innymi na koszach na śmieci i na przenośnych toaletach - plakatów oraz nalepek z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej, na których postaci Maryi i Dzieciątka otoczono aureolami w kolorach tęczy.

"Reakcja policji musi być reakcją adekwatną do popełnionego czynu"

"Kulturowym barbarzyństwem" nazwał w mediach społecznościowych ten czyn minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński. Komentował też sprawę na spotkaniu z mieszkańcami Czaplinka (woj. zachodniopomorskie). Podkreślił, że "prawo ma być bezwzględne wobec wszystkich".

- Nie mam najmniejszego problemu z tym, że osoba, która dopuściła się takiej profanacji, została zatrzymana - powiedział szef MSWiA. Dodał także, że ma nadzieję, iż "prokuratura i sąd potraktują tę osobę tak, jak były traktowane osoby, które w sposób skandaliczny dopuszczały się profanacji symboli czy aktów nienawiści wobec innych ludzi ze względu na ich pochodzenie, religię".

Szef MSWiA Joachim Brudziński o tęczowej aureoli na wizerunku Matki Boskiej
Szef MSWiA Joachim Brudziński o tęczowej aureoli na wizerunku Matki Boskiej

- Reakcja policji zawsze musi być reakcją adekwatną do popełnionego czynu - podkreślił Brudziński i dodał, że "my - katolicy, chrześcijanie - nie możemy być w Polsce obywatelami drugiej kategorii".

"Będziemy w tej sytuacji bronić pani Podleśnej"

We wtorek na konferencji prasowej w Sejmie poseł Platformy Obywatelskiej Andrzej Halicki zadeklarował, że Elżbieta Podleśna "może w ramach Biura Interwencji Obywatelskich liczyć na prawną pomoc, bezpłatną pomoc".

- Będziemy w tej sytuacji bronić pani Podleśnej, zgodnie z zasadą działań, które nie mogą być bez naszej pomocy, jeżeli władza przekracza granicę, a w naszym odczuciu także prawo - dodał.

Zastrzegł jednocześnie, że "oczywiście prokurator ma prawo prowadzić postępowanie w tej sprawie, ale chętnie poznalibyśmy jego nazwisko, bo mamy przykłady, gdzie prokuratura jest bierna, a nawet wykonuje polecenie polityczne w sposób bulwersujący".

- Przypomnę chociażby bierność w sprawie posłów wieszanych na szubienicach. Tam prokuratura nie widzi znamion przestępstwa - podkreślił Halicki.

Odniósł się do demonstracji, która odbyła się 25 listopada 2017 roku na placu Sejmu Śląskiego w Katowicach, gdzie zgromadziło się kilkudziesięciu przedstawicieli środowisk narodowych pod hasłem "Stop współczesnej Targowicy".

Kilku z nich stało z symbolicznymi szubienicami, na których powieszono zdjęcia sześciorga europosłów PO, którzy zagłosowali za rezolucją Parlamentu Europejskiego w sprawie praworządności w Polsce. Kilka dni po manifestacji katowicka prokuratura wszczęła śledztwo, które pod koniec zeszłego roku zostało przedłużone do maja.

Halicki: wypełnianie takich poleceń narusza ustawę o policji

Zdaniem posła Platformy prokuratura w sprawie Podleśnej "wykonuje ślepo zadania, które mają zastraszać obywateli i zastraszać wszystkich tych, którzy mają inne zdanie niż władza".

- Nie będziemy tego akceptować, będziemy udzielać pomocy - zapewnił Halicki.

We wtorek szef Prokuratury Rejonowej w Płocku Norbert Pęcherzewski mówił w rozmowie z TVN24, że decyzję o zatrzymaniu Podleśnej samodzielnie podjęła policja. - Prokurator w tej sprawie wydał jedynie postanowienia o przeprowadzeniu przeszukania jej osoby, jej samochodu, jej mieszkania - tłumaczył.

Halicki zwrócił się w swojej wypowiedzi także do policjantów, którzy byli zaangażowani w tę sprawę. - Uważam, że wykonywanie poleceń tak absurdalnych również powinno się spotkać z refleksją u przełożonych - powiedział.

- Minister [spraw wewnętrznych i administracji, Joachim - przyp. red.] Brudziński może oczekiwać zaangażowania policji po swojej stronie, ale wypełnianie takich poleceń naprawdę narusza zasady, którym policja powinna hołdować, mianowicie ustawę o policji - zaznaczył polityk.

"Kaczyński zażądał interwencji w obronie państwa polskiego"

Poseł PO Sławomir Nitras przekonywał z kolei, że "w tym momencie należy zadać pytanie panu Brudzińskiemu", "kto poniesie odpowiedzialność polityczną i prawną za używanie policji do celów partyjnych".

Jego zdaniem zatrzymanie "Bogu ducha winnej" Podleśnej miało miejsce, ponieważ "pan Jarosław Kaczyński zażądał interwencji w obronie państwa polskiego".

- Stwierdził, że to jest ręka podniesiona na państwo polskie, bo kto podnosi rękę na Kościół, ten podnosi rękę na państwo polskie - ocenił polityk.

Nitras nawiązał tą wypowiedzią do sobotnich słów prezesa PiS w Pułtusku. Kaczyński mówił, że "Kościół jest jedynym depozytariuszem systemu wartości, który w Polsce jest powszechnie znany. Kto podnosi rękę na Kościół, chce go zniszczyć, ten podnosi rękę na Polskę".

Jak powiedział Nitras, dla Brudzińskiego "słowa Jarosława Kaczyńskiego są i Biblią, i konstytucją jednocześnie".

- Po prostu wykonywał polecenia swojego szefa - skomentował parlamentarzysta opozycji.

Nitras: Kaczyński zażądał interwencji w obronie państwa polskiego
Nitras: Kaczyński zażądał interwencji w obronie państwa polskiegotvn24

Poseł Platformy podkreślał, że policja wiele lat pracowała na to, żeby zbudować autorytet. - Dzisiaj chciałbym zadać pytanie, czy szef MSWiA Joachim Brudziński w ogniu kampanii wyborczej, rozemocjonowany słowami swojego prezesa, podjął taką nieodpowiedzialną decyzję? Bo nawet katolicy dzisiaj twierdzą, że za coś takiego nie może spotykać osoby taka szykana, że to jest próba wpłynięcia na opinię publiczną, próba wmówienia, że doszło do jakiegoś gigantycznego przestępstwa, kiedy tak wcale nie jest - powiedział Nitras.

- Czy Joachim Brudziński dzisiaj jest gotowy zadeklarować, że jeżeli ta pani zostanie uniewinniona, poniesie pełną odpowiedzialność polityczną, to znaczy zrzeknie się funkcji, które wtedy będzie zajmował, kiedy ta sprawa zostanie rozstrzygnięta? - kontynuował polityk.

Jego zdaniem "doszło do niewiarygodnego nadużycia władzy wobec polskiego obywatela, który korzystał ze swobody wolności słowa w Polsce". - Człowiek honoru na miejscu Brudzińskiego podałby się do dymisji, a nie szczyciłby się zachowaniem, które wymusił na policjantach - dodał Nitras.

Neumann: minister Brudziński i premier powinni przeprosić Polaków

Zdaniem Sławomira Neumanna zarówno minister Brudziński, jak i premier Mateusz Morawiecki "powinni przeprosić Polaków, przeprosić tę panią". - Bo to już jakiś obraz szaleństwa pełnego ogarnął policjantów, na zlecenie, rozumiem, działających polityków PiS-u - dodał.

Przewodniczący klubu PO-KO mówił także, że "szkoda mu policji, bo policja jest dzisiaj wykorzystywana do takich politycznych imprez, do takich politycznych akcji".

Jak stwierdził, "(policjanci - red.) przez lata pracowali na dobry wizerunek, przez lata odbudowywali takie zaufanie społeczne". - Przez te trzy i pół roku najpierw Błaszczak (Mariusz, były szef MSWiA - red.), a teraz Brudziński (Joachim, obecny szef MSWiA - red.) rujnują to zaufanie, najpierw obstawianiem miesięcznic, tymi wszystkimi akcjami, które były na ulicach, ochronę partyjnych PiS-owskich dygnitarzy, także potem atakowanie i odsuwanie demonstrantów - wyliczał Neumann.

Neumann: minister Brudziński i premier powinni przeprosić Polaków
Neumann: minister Brudziński i premier powinni przeprosić Polakówtvn24

Biedroń: sposób zatrzymania Podleśnej urąga wszelkim wartościom demokratycznym

Także lider partii Wiosna Robert Biedroń odniósł się do sprawy. Na spotkaniu z mieszkańcami Bielska-Białej ocenił, że Podleśna została zatrzymana w sposób "niepotrzebny, który urąga wszelkim wartościom demokratycznym".

Zapowiedział jednocześnie, że jesienią Wiosna złoży "projekt ustawy nowelizującej Kodeks karny i znoszącej artykuł 196. dotyczący obrazy uczuć religijnych, tak żeby już nigdy żaden człowiek w Polsce nie był ścigany tylko i wyłącznie dlatego, że jacyś talibowie religijni, jacyś aparatczycy partyjni, nawet w funkcji ministra, próbują zbijać na tym kapitał religijny czy polityczny".

- Wolność artystyczna w Europie jest szczególnie ceniona. Chciałem przypomnieć, że takie przepisy obowiązują przede wszystkim w krajach muzułmańskich. Ci sami ludzie, którzy straszą nas terrorystami muzułmańskimi, którzy straszą nas radykalizmem muzułmańskim, stosują te same przepisy, które obowiązują w krajach muzułmańskich - powiedział.

Przypomniał, że w 2014 roku Twój Ruch, do którego wówczas należał Biedroń i którego był posłem, próbował znieść artykuł 196. Zaznaczył, że "głosami Prawa i Sprawiedliwości, PSL i Platformy Obywatelskiej nie doszło do nowelizacji".

- Platforma Obywatelska doprowadziła do tego, że ten Kodeks karny nadal obowiązuje w takiej formule i nadal artyści przez zaniechanie Platformy Obywatelskiej są zamykani, zatrzymywani, gnębieni w Polsce z tego artykułu 196".

Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. art. 196 Kodeksu karnego

- My jako Wiosna jesteśmy zdeterminowani, żeby ten artykuł zlikwidować i do tego doprowadzimy, jak będziemy w Sejmie - podkreślił Biedroń.

Biedroń: złożymy projekt zniesienia przepisu o obrazie uczuć religijnych
Biedroń: złożymy projekt zniesienia przepisu o obrazie uczuć religijnychtvn24

Czarnecki: to pokazuje bezstronność Brudzińskiego

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Ryszard Czarnecki komentując tę sprawę, przekonywał, że "pan minister Brudziński również reagował - i to bardzo jednoznacznie - wtedy, kiedy były zatrzymywane osoby podejrzane o jakieś akty antysemickie".

- Myślę, że to pokazuje właśnie jego bezstronność i to pokazuje, że nie będzie tolerował - dopóki będzie ministrem - sytuacji, w której uczucia religijne Polaków są obrażane - powiedział Czarnecki.

Czarnecki o sprawie "tęczowej" Matki Boskiej
Czarnecki o sprawie "tęczowej" Matki Boskiejtvn24

Jaki: bardzo dobrze, że usłyszała zarzuty

Wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki podczas konferencji prasowej w Ministerstwie Sprawiedliwości był pytany, czy dobrze się stało, że kobieta usłyszała zarzuty.

- Moim zdaniem bardzo dobrze, że usłyszała zarzuty, ale to jest tylko moja opinia - odpowiedział.

Jego zdaniem sprawa z wizerunkiem Matki Bożej "to jest taka polityka, która polega na upokarzaniu chrześcijan, upokarzaniu katolików i próba przesuwania się coraz dalej". Przekonywał, że "wolność polega też na tym, żeby szanować poglądy, uczucia religijne innych osób".

- Jeżeli ktoś tego nie rozumie, to nie rozumie podstawowego pojęcia wolności - przekonywał.

W opinii wiceministra to, jak daleko można się posunąć w obrażaniu uczuć religijnych widać już było "w niektórych tak zwanych sztukach, gdzie w sposób wyjątkowo ohydny profanowano postać Jana Pawła II".

- Jeżeli te osoby uważają, że są tak odważne, to niech spróbują to samo zrobić z prorokiem Mahometem - dodał wiceminister sprawiedliwości.

Dodał, że religia chrześcijańska opiera się między innymi na ekumenizmie, czyli na dialogu między religiami. - I to, że nasza religia jest zbudowana, czy [jej - przyp. red.] doktryna jest rozbudowywana, na tych właśnie fragmentach - to inne osoby to wykorzystują, bo gdybyśmy stali na poglądzie takim, jak radykalni przedstawiciele islamu, to ja rozumiem, że wtedy już tak łatwo nie byłoby nas kopać - powiedział.

Jaki: bardzo dobrze, że Podleśna usłyszała zarzuty
Jaki: bardzo dobrze, że Podleśna usłyszała zarzutytvn24

Jackowski: ktoś, kto tego rodzaju czyny dokonuje, nie może później twierdzić, że nie naruszył uczuć religijnych

Senator Jan Maria Jackowski z PiS przekonywał, że ikona Matki Bożej Częstochowskiej "od ponad 600 lat jest rodzajem świętości dla milionów Polaków, przez kilkadziesiąt pokoleń". - Z tego punktu widzenia ktoś, kto tego rodzaju czynów dokonuje, nie może później twierdzić, że nie naruszył uczuć religijnych Polaków - ocenił.

Odwołując się do słów ministra spraw wewnętrznych i administracji Joachima Brudzińskiego, Jackowski stwierdził, że "minister Brudziński jako człowiek wierzący miał prawo do takiej wypowiedzi, (miał prawo - red.) wyrazić swoje oburzenie, tak samo jak na przykład przedstawiciel wspólnoty muzułmańskiej miałby prawo wyrazić swoje oburzenie, gdyby Koran został otoczony tęczową aureolą".

Jackowski: ktoś, kto tego rodzaju czyny dokonuje, nie może później twierdzić, że nie naruszył uczuć religijnych
Jackowski: ktoś, kto tego rodzaju czyny dokonuje, nie może później twierdzić, że nie naruszył uczuć religijnychtvn24

Stefaniak: popadliśmy wszyscy w jakąś totalną paranoję

Z kolei Jakub Stefaniak z PSL, komentując zachowanie policji, ocenił, że "chyba ktoś za szybko zadziałał, a dopiero później pomyślał". - Wydaje mi się, że dzisiaj mają tak naprawdę taką żabę do połknięcia PiS-owcy i pan Brudziński chyba na czele, bo to na jego konto akurat to wszystko spływa - stwierdził. I dodał: "popadliśmy wszyscy w jakąś totalną paranoję".

Stefaniak: popadliśmy wszyscy w jakąś totalną paranoję
Stefaniak: popadliśmy wszyscy w jakąś totalną paranojętvn24

Autor: akr//now / Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Marcin Obara/PAP, tvn24

Pozostałe wiadomości

Kamera TVN24 towarzyszyła nocnym patrolom Żandarmerii Wojskowej w Szprotawie i Żaganiu w związku z sytuacją powodziową. Starszy kapral Kamil Lamparski i kapitan Daniel Zakrzewski opowiedzieli dziennikarzowi TVN24 Filipowi Folczakowi, że podczas nocnych patroli od godziny 20 do 6 rano następnego dnia pilnują domów przed szabrownikami, a w razie czego służą pomocą mieszkańcom. - Jesteśmy tutaj dla ludzi - podkreślił Lamparski.

Patrolują w nocy, po cichu. Strzegą powodzian przed szabrownikami

Patrolują w nocy, po cichu. Strzegą powodzian przed szabrownikami

Źródło:
TVN24

Siły ukraińskie mogły użyć do ataku na magazyn amunicji w obwodzie twerskim w Rosji nowej broni: drona rakietowego Palianyca - podał ukraiński portal wojskowy Defense Express. W składzie Rosjanie przechowywali pociski balistyczne i bomby kierowane. O nowej broni Prezydent Wołodymyr Zełenski mówił już w sierpniu.

Od tej eksplozji zadrżała ziemia. Ukraińcy zaatakowali nową bronią?

Od tej eksplozji zadrżała ziemia. Ukraińcy zaatakowali nową bronią?

Źródło:
Defense Express, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Powiązany z Rosją uszkodzony statek towarowy Ruby, transportujący 20 tysięcy ton wybuchowej saletry amonowej, w weekend wpłynie na Bałtyk - donoszą w czwartek duńska gazeta "Information" oraz kolektyw śledczy Danwatch. W przeszłości doszło do kilku poważnych katastrof wywołanych tą substancją. To właśnie ten materiał eksplodował w Bejrucie w 2020 roku.

Uszkodzony statek z wybuchowym ładunkiem płynie w kierunku Bałtyku

Uszkodzony statek z wybuchowym ładunkiem płynie w kierunku Bałtyku

Źródło:
PAP

Sto sklepów sieci Rabat Detal zostało zniszczonych w wyniku powodzi - przekazała spółka we wpisie w mediach społecznościowych. Jedna z placówek, znajdująca się w Głuchołazach (województwo opolskie), została zalana zaledwie trzy dni po otwarciu.

Sklep zalany trzy dni po otwarciu. Sieć pokazała zdjęcia

Sklep zalany trzy dni po otwarciu. Sieć pokazała zdjęcia

Źródło:
tvn24.pl

W nocy ze środy na czwartek fala kulminacyjna na Odrze dotarła do Wrocławia. Jak wynika z danych opublikowanych przed godziną 11 przez IMGW, stan wody na stacji wodowskazowej Trestno wynosił 641 centymetrów przy trendzie rosnącym.

Fala, która płynie przez Wrocław, jest spłaszczona. To "góra wody"

Fala, która płynie przez Wrocław, jest spłaszczona. To "góra wody"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW, PAP
"Wie pan, o co chodzi. Polityka. Im więcej wody wyleje się tutaj, tym mniej dopłynie do Wrocławia"

"Wie pan, o co chodzi. Polityka. Im więcej wody wyleje się tutaj, tym mniej dopłynie do Wrocławia"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Szefowie MSWiA, MON i Ministerstwa Infrastruktury odwiedzili Głuchołazy - jedno z najbardziej dotkniętych miast przez powódź. Woda opadła i odsłoniła ogrom zniszczeń. Wojsko zbuduje most tymczasowy. Szef MON stwierdził, że może powstać w ciągu trzech-czterech dni. Największy problem to obecnie szybkie uprzątnięcie terenu. Zniszczeniu uległa też sieć wodociągowa. Zaczyna pracować alternatywne ujęcie. 

Ministrowie o zniszczeniach w Głuchołazach. "Straty w infrastrukturze idą w miliardy"

Ministrowie o zniszczeniach w Głuchołazach. "Straty w infrastrukturze idą w miliardy"

Źródło:
tvn24.pl

Przeżyłam powódź z 1997 roku i wtedy nie było tak strasznie - relacjonowała w rozmowie z redakcją Kontakt24 pani Halina, mieszkanka Pokrzywnej w gminie Głuchołazy (Opolskie), gdzie woda opada i ukazuje ogromne straty. - Dom moich sąsiadów został kompletnie zmieciony - relacjonowała kobieta. W czwartek nad ranem fala powodziowa dotarła do Wrocławia. Stan Odry w stacji pomiarowej Trestno o dwa metry przekroczył stan alarmowy. Na godzinę 12.40 wynosi 640 cm.

Mieszkają koło Głuchołaz, takiej powodzi nie pamiętają. "Dom sąsiadów zmieciony"

Mieszkają koło Głuchołaz, takiej powodzi nie pamiętają. "Dom sąsiadów zmieciony"

Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

W Czadrowie wszystkie ręce do pracy są potrzebne, tym bardziej postawa pana Mirosława budzi ogromny podziw.

Pan Mirosław jest niewidomy. Pomaga przy zabezpieczaniu budynków przed powodzią

Pan Mirosław jest niewidomy. Pomaga przy zabezpieczaniu budynków przed powodzią

Źródło:
Andrzej Pawlukiewicz
Po wypadku zadzwonił do kilku osób. Każdej wskazał inny kraj, do którego zamierza uciec

Po wypadku zadzwonił do kilku osób. Każdej wskazał inny kraj, do którego zamierza uciec

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Slalomem wyprzedzał inne auta, w tunelu pod Martwą Wisłą w Gdańsku pędził prawie 300 km/h i wszystko nagrywał. Motocyklista sam opublikował film ze swojej niebezpiecznej jazdy w mediach społecznościowych. Nagranie po tym, gdy napisały o tym media, zostało usunięte. Kierowcy szuka teraz policja.

Jechał prawie 300 km/h tunelem, pochwalił się nagraniem. Motocyklisty szuka policja

Jechał prawie 300 km/h tunelem, pochwalił się nagraniem. Motocyklisty szuka policja

Źródło:
TVN24

Ratownicy medyczni opisali w mediach społecznościowych dramatyczną akcję na Mokotowie. Policjanci zostali tam zaatakowani podczas interwencji, padły strzały. Trzy osoby trafiły do szpitala. W czwartek rano prokuratura poinformowała o śmierci 35-letniego mężczyzny, który zaatakował policjantów.

"Zaatakował maczetą policjantów", ci użyli broni. Mężczyzna nie żyje

"Zaatakował maczetą policjantów", ci użyli broni. Mężczyzna nie żyje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Powodzie w Europie Środkowej, ale i trwające obecnie pożary w Portugalii, nie są anomaliami, ale stają się normą dla naszej wspólnej przyszłości - podkreślił unijny komisarz ds. zarządzania kryzysowego Janez Lenarčič. Jak dodał, koszty bezczynności wobec takich zjawisk są znacznie wyższe niż koszty przeciwdziałania im.

Powódź w Polsce. Unijny komisarz: Nie miejcie złudzeń. To nie jest anomalia

Powódź w Polsce. Unijny komisarz: Nie miejcie złudzeń. To nie jest anomalia

Źródło:
Guardian, tvn24.pl

W Stroniu Śląskim (woj. dolnośląskie) trwa usuwanie skutków powodzi. Na miejscu działają już służby. Ich pracę koordynuje nadbrygadier Michał Kamienicki, który przejął zarządzanie kryzysowe. - To, co musimy zrealizować, to odbudowa infrastruktury. Priorytetem jest sieć kanalizacyjna - powiedział strażak podczas czwartkowego briefingu z dziennikarzami.

Zarządzanie kryzysem przejmują służby. "Chcę, aby do każdego mieszkania dotarł funkcjonariusz"

Zarządzanie kryzysem przejmują służby. "Chcę, aby do każdego mieszkania dotarł funkcjonariusz"

Źródło:
TVN24, PAP

"W obliczu rosnącej liczby przypadków podszywania się pod żołnierzy Wojska Polskiego, ważne jest, aby każdy obywatel wiedział, jak rozpoznać prawdziwego żołnierza od przebierańca szerzącego dezinformację" - napisał w mediach społecznościowych wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk. Podkreślił, na co należy zwracać uwagę w kontakcie z osobą podającą się za żołnierza.

"Tak rozpoznasz żołnierza". MON ostrzega po niepokojących doniesieniach

"Tak rozpoznasz żołnierza". MON ostrzega po niepokojących doniesieniach

Źródło:
tvn24.pl

Porwał ją nurt Wisły, unosiła się na powierzchni wody twarzą do dołu. Kobietę wyciągnęli z wody policjanci z komisariatu rzecznego i przeprowadzili resuscytację. Na brzegu czekali już na nią ratownicy medyczni.

Nurt Wisły porwał kobietę

Nurt Wisły porwał kobietę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W akademiku we Wrocławiu ktoś okradł ratowników WOPR pracujących przy zabezpieczaniu miasta przed powodzią. Sprawca włamał się i zabrał pieniądze oraz aparat fotograficzny. Policja ustaliła już jego personalia. Zatrzymanie jest kwestią czasu. W sumie, jak przekazała policja, na terenach dotkniętych powodzią zatrzymano dziesięć osób w związku z szabrownictwem.

Ratownicy obrabowani podczas snu. Zabrano im pieniądze i sprzęt

Ratownicy obrabowani podczas snu. Zabrano im pieniądze i sprzęt

Źródło:
TVN24

Naukowcy opracowali listę 22 rzek o najwyższym potencjale powodziowym w Polsce. - Kłodzko i Nysa Kłodzka, czyli miejsca tegorocznej powodzi, są bardzo wysoko w tym rankingu - zauważa prof. Artur Magnuszewski z Zakładu Hydrologii UW.

Powstała lista rzek o najwyższym potencjale powodziowym w Polsce

Powstała lista rzek o najwyższym potencjale powodziowym w Polsce

Źródło:
PAP

Przeciętne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w sierpniu 2024 roku wyniosło 8189,74 złotego, co oznacza wzrost o 11,1 procent rocznie - wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Analitycy spodziewali się wzrostu o 10,8 procent.

Pensje mocno w górę. Najnowsze dane

Pensje mocno w górę. Najnowsze dane

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Fala wezbraniowa na Odrze dotarła do Wrocławia. Jak obecnie wygląda stan rzeki w stolicy Dolnego Śląska - można to śledzić na żywo, dzięki kamerze internetowej z widokiem na rzekę oraz panoramę centrum miasta. Obraz live można oglądać w TVN24 GO.

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Kierowca zasnął za kierownicą, blokując przejazd przez skrzyżowanie na Młocinach. Próbowali go obudzić strażnicy miejscy, a potem policjanci i ratownicy medyczni. Nie udało się, trafił do szpitala.

Zasnął na skrzyżowaniu. Próbowali go obudzić strażnicy, policjanci i ratownicy. Bezskutecznie

Zasnął na skrzyżowaniu. Próbowali go obudzić strażnicy, policjanci i ratownicy. Bezskutecznie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Średnia kwota udzielonego kredytu mieszkaniowego w sierpniu wyniosła niemal 422 tysiące złotych - wynika z danych opublikowanych przez Biuro Informacji Kredytowej. To najwięcej w historii. Wartość średniego kredytu była o 9,8 procent wyższa niż przed rokiem.

Kwoty "coraz wyższe". Padł rekord

Kwoty "coraz wyższe". Padł rekord

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura Rejonowa w Kołobrzegu (woj. zachodniopomorskie) poinformowała o umorzeniu śledztwa w sprawie 23-letniej Słowaczki i jej 21-letniego partnera z Czech, którzy wypadli z balkonu na trzecim piętrze sanatorium Bałtyk. Do zdarzenia doszło 30 października 2023 roku. Mężczyzna zmarł dwa dni później w szpitalu.

"To był nieszczęśliwy wypadek". Dwie osoby wypadły z balkonu sanatorium, jedna z nich nie żyje

"To był nieszczęśliwy wypadek". Dwie osoby wypadły z balkonu sanatorium, jedna z nich nie żyje

Źródło:
PAP

W nocy ze środy na czwartek w bydgoskim szpitalu zmarł roczny chłopczyk. Dziecko trafiło kilka dni temu w krytycznym stanie na oddział. 31-letnia matka i jej 36-letni partner zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty. Decyzją sądu trafili na trzy miesiące do aresztu.

Skatowany chłopczyk zmarł w szpitalu. Matka i jej partner z zarzutami

Skatowany chłopczyk zmarł w szpitalu. Matka i jej partner z zarzutami

Źródło:
tvn24.pl

Felicjan Andrzejczak nie żyje. Wokalistę żegnają koledzy z "Budki Suflera", z którą był związany w latach 80. i nagrał m.in. słynny utwór "Jolka, Jolka pamiętasz". Do wspólnych koncertów odniosła się też Izabela Trojanowska. "Trudno mi sobie wyobrazić, że więcej już nie będzie" - przyznała artystka. Wspomnieniami podzieliły się też inne gwiazdy.

"Jeszcze chwilę temu razem staliśmy na scenie". Gwiazdy żegnają Felicjana Andrzejczaka 

"Jeszcze chwilę temu razem staliśmy na scenie". Gwiazdy żegnają Felicjana Andrzejczaka 

Źródło:
tvn24.pl
Tam, gdzie była droga płynie rzeka. Tam, gdzie była rzeka są ruiny

Tam, gdzie była droga płynie rzeka. Tam, gdzie była rzeka są ruiny

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Poziom wody w rzekach na południu i południowym zachodzie Polski pozostaje bardzo wysoki. Stan alarmowy jest przekroczony na blisko 50 stacjach. Obowiązują też ostrzeżenia hydrologiczne IMGW.

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Źródło:
IMGW, PAP

W najbliższym czasie unikajmy wchodzenia do lasów na terenach, gdzie przeszła powódź - apelują służby. Grunt wciąż jest mocno nasączony wodą, co sprawia, że nawet delikatny podmuch wiatru powoduje, że drzewa się przewracają.

Delikatny podmuch wiatru sprawia, że drzewa się przewracają

Delikatny podmuch wiatru sprawia, że drzewa się przewracają

Źródło:
PAP

Prawie milion euro kary nałożono na biznesmena, który prowadził krótkoterminowy wynajem niemal 200 willi na greckiej wyspie Mykonos bez odpowiedniej rejestracji.

Na czarno wynajmował wille. Olbrzymia kara

Na czarno wynajmował wille. Olbrzymia kara

Źródło:
PAP

Unijny sektory turystyczny odrobił straty po pandemii z nawiązką - wynika z danych Eurostatu. Jak podał unijny urząd statystyczny, w 2023 roku wynajęto o 2,3 procent noclegów więcej niż w przedpandemicznym 2019 roku. Platformy świadczące usługi najmu krótkoterminowego odnotowały najbardziej wyraźny wzrost, bo o prawie 30 procent.

Straty z pandemii odrobione

Straty z pandemii odrobione

Źródło:
PAP

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

Nowy podwariant wirusa SARS-CoV-2 o nazwie XEC rozprzestrzenia się na świecie i za kilka tygodni może być dominujący - ostrzega BBC News. Stwierdzono go już między innymi w Norwegii, Ukrainie i Niemczech, w Polsce eksperci na razie nie potwierdzają wykrycia podwariantu. - Pojawienie się XEC być może da się odczuć jeszcze tej zimy - przewiduje w rozmowie z tvn24.pl wirusolog prof. dr hab. Agnieszka Szuster-Ciesielska.

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Rozprzestrzenia się nowy podwariant koronawirusa. "Być może da się to odczuć jeszcze tej zimy"

Źródło:
PAP, The Independent, tvn24.pl

Jesień daje szansę na spędzenie nieco więcej czasu w alternatywnych światach i wcielenie się w jedną z niezliczonych wirtualnych postaci. Przedstawiamy kilka najlepszych na tę porę roku gier, które wymagają od gracza albo zręczności i logicznego myślenia, albo emocjonalnego zaangażowania w przygody bohaterów.

Najlepsze gry na jesień. Lista tytułów na coraz krótsze dni

Najlepsze gry na jesień. Lista tytułów na coraz krótsze dni

Źródło:
tvn24.pl

W oscarowym wyścigu w najbliższych miesiącach Polskę reprezentować będzie "Pod wulkanem" Damiana Kocura. - Ta bardzo autorska wypowiedź jest niezwykle inkluzywna i uniwersalna - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Mikołaj Lizut, producent filmu. Dodał, że jest "przeszczęśliwy" w związku z werdyktem komisji oscarowej. Dyrektorka PISF-u Karolina Rozwód zapewniła, że w budżecie instytutu "są zabezpieczone pieniądze" na kampanię oscarową filmu. Kwoty jednak nie zdradziła.

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Źródło:
tvn24.pl