10 filmów, które warto zobaczyć na festiwalu Dwa Brzegi

"Baby Bump" Jakuba Czekaja został przyjęty entuzjastycznie
"Baby Bump" Jakuba Czekaja został przyjęty entuzjastycznie
Balapolis
Widzowie festiwalu Dwa Brzegi zobaczą m.in. "Baby Bump" Kuby Czekaja Balapolis

Dzisiaj rusza 10. edycja Festiwalu Filmu i Sztuki Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym oraz w Janowcu nad Wisłą. Jak co roku w programie znalazły się najlepsze filmy z Cannes i Berlinale, interesujące polskie produkcje oraz filmy, prezentowane w sekcjach retrospektywnych. Oto najciekawsze propozycje naszym zdaniem.

Program tegorocznego, jubileuszowego Festiwalu Filmu i Sztuki Dwa Brzegi tworzą prawdziwe filmowe perły. Dyrektor artystyczna, Grażyna Torbicka zadbała o to, żeby nie zabrakło nagrodzonych w Cannes i na Berlinale produkcji, o których branża filmowa dyskutuje od miesięcy. W programie znalazło się kilka ważnych i docenianych za granicą polskich produkcji, które swoją premierę miały w ostatnich miesiącach. Oto dziesięć filmów, które szczególnie warto zobaczyć.

"Ja, Daniel Blake"

Festiwal otworzy projekcja najnowszego dzieła Kena Loacha "Ja, Daniel Blake", za który wybitny brytyjski reżyser zdobył drugą w swojej karierze Złotą Palmę. - Jest to kwintesencja całego dorobku Loacha - powiedziała Grażyna Torbicka w rozmowie z tvn24.pl.

"Ja, Daniel Blake" to opowieść o człowieku, który musi się zmierzyć z bezdusznym, biurokratycznym systemem. Najpierw staje w obronie samotnej matki dwójki dzieci - Katie, następnie sam walczy o prawo do renty.

Trudno nie dostrzec absurdów urzędniczych rodem z kafkowskiego "Procesu". Jednak Loach, który nieprzypadkowo do Złotej Palmy nominowany był trzynastokrotnie, potrafił połączyć subtelną opowieść o zwykłych ludziach, łącząc ją z politycznym manifestem.

Część krytyków zarzuca reżyserowi nadmierne upolitycznienie filmu, ale trudno sobie wyobrazić kino Brytyjczyka bez tego wszystkiego, w co głęboko wierzy. Zwłaszcza teraz, gdy skostniała biurokracja coraz mocniej oddziałuje negatywnie na życie przeciętnego obywatela. Nic dziwnego, że jury tegorocznego Cannes wybrało właśnie film Loacha. Wzruszająca historia przyjaźni Daniela i Katie, w którą po mistrzowsku wpleciono elementy komediowe, daje wiele do myślenia.

Muzyczna podróż do Argentyny

W sobotni wieczór w ramach sekcji "Muzyka - moja miłość" zaprezentowany zostanie najnowszy film Carlosa Saury "Argentyna, Argentyna".

Słynny hiszpański twórca takich dzieł jak "Flamenco", "Tango" czy "Carmen", po raz kolejny zabierze swoich widzów w świat muzyki i tańca. Tym razem zobrazował najważniejsze elementy folkloru argentyńskiego. W produkcji udział wzięli najwybitniejsi artyści z Argentyny, których dorobek oparty jest na tradycyjnej muzyce i tańcu.

84-letni brat wybitnego malarza Antonio Saury (jeden z najważniejszych przedstawicieli powojennego malarstwa hiszpańskiego), który swoją artystyczną drogę rozpoczynał od fotografii, po raz kolejny udowodnił, że jak mało kto potrafi łączyć świat muzyki, tańca i filmu.

Najnowszy dokument Saury to w zasadzie zapis widowiska, stworzonego przez muzyków grających na żywo, wokalistów oraz tancerzy interpretujących zastane dźwięki. "Muzyka bowiem – jak pokazuje Saura – łączy tych, którzy odeszli, z tymi, którzy nadejdą" – czytamy w opisie dystrybutora.

Walka o kontrolę nad własnym życiem

W Kazimierzu Dolnym pokazany zostanie również jeden z najlepszych filmów europejskich 2015 roku – "Mustang", nominowany do Oscara w kategorii najlepszego filmu nieanglojęzycznego. Jest to opowieść o pięciu siostrach, które obiecano przyszłym mężom, a które zdecydowały, wbrew tradycji, żyć własnym życiem.

"Mustang", który reprezentował Francję w oscarowym wyścigu, jest świetną alegorią polityczną, która wpisuje się idealnie w obraz wielokulturowego społeczeństwa francuskiego.

Film jest pełnometrażowym debiutem Deniz Gamze Ergüven, która podobnie jak w krótkim "A Drop of Water" kontrastuje ze sobą potrzebę niezależności i konserwatywną, opresyjną turecką obyczajowość.

Największe odkrycie Cannes

Niemieckie najnowsze kino jest ciągle w Polsce niedoceniane. Chyba nie tylko w Polsce sądząc po werdykcie w Cannes. Maren Ade – okrzyknięta przez krytyków po obu stronach Atlantyku największym odkryciem Cannes – udowadnia, że niemieckie kino wbrew pozorom jest warte uwagi.

Jej najnowszy film "Toni Erdmann" to słodko-gorzka komedia obrazująca relacje ojca z dorosłą córką. Po głębszym przemyśleniu wychodzi jednak, że film to opowieść o dwóch różnych światach, które łączą wspólne geny. Ade wprowadziła wiele ekstrawagancko dziwnych momentów z pogranicza farsy, które wśród widzów budzą śmiech, poczucie zażenowania, a także litości.

W pierwszych recenzjach podkreślano niezwykły zmysł obserwatorski 39-letniej Niemki. Peter Bradshaw, który bardzo entuzjastycznie opisał film dla "The Guardian" podkreślił, że komedia wypełniona jest "ostrymi momentami, które sam Lars von Trier mógłby podziwiać". Guy Lodge w tekście dla "Variety" uznał, że unikalne studium relacji ojca i córki jest "ludzkim, zabawnym tryumfem" Ade.

To trzeci film fabularny Ade, która ma na koncie Srebrnego Niedźwiedzia dla najlepszej reżyserki Berlinale 2009 za film "Wszyscy inni". Nie będzie niespodzianką, jeśli "Toni Erdmann" będzie reprezentować Niemcy w nadchodzącym sezonie oscarowym.

Kobiecy trudny wybór

Drugi warty obejrzenia film niemiecki to "24 tygodnie" Anne Zohra Berrached. W przeciwieństwie do "Toni Erdmann" w tym filmie nie ma nic zabawnego.

To opowieść o trudnym wyborze, przed którym postawieni zostali Astrid i Markus. Obydwoje uważają się za "światowców" – otwartych, liberalnych, nowoczesnych. Nieco "podstarzali" hipsterzy – ona stand-uperka, on producent telewizyjny. Żyją w konkubinacie, nie brakuje im ani szczęścia, ani pieniędzy, ani poczucia humoru. Ich świat staje na głowie, gdy okazuje się, że dziecko, które ma przyjść na świat, urodzi się z zespołem Downa. W takich sytuacjach niemiecka opieka zdrowotna przewiduje (jeśli jest takie życzenie matki) późnoterminową aborcję.

Chociaż wszyscy dokoła Astrid życzą jej jak najlepiej, służą jej dobrą radą, kobieta ostatecznie sama musi zdecydować o dalszych krokach. Koniec końców to jej ciało, jej ciąża i jej decyzja. W postać Astrid wcieliła się Julia Jentsch – jedna z najwybitniejszych aktorek młodego pokolenia w niemieckim kinie i teatrze.

Polscy widzowie pamiętają ją przede wszystkim z głównej roli żeńskiej u Małgorzaty Szumowskiej w "33 scenach z życia" (gdzie dubbingowana była przez Dominikę Ostałowską). Pamiętne role zagrała w "Edukatorach", "Sophie Scholl-ostatnie dni" czy w "Upadku". W "24 tygodniach" przyszło Jentsch zagrać rolę bardzo trudną, nieoczywistą i życiowo pogmatwaną – i to powinno być wystarczającą rekomendacją dla tego filmu.

Życie na nowo

To nie jest łatwy film, ale nie o to przecież w kinie chodzi. Mało kto wie, że żona Oliviera Assayasa – Mia Hansen-Løve – jest reżyserką i z powodzeniem tworzy własne filmy. W Kazimierzu Dolnym pokazana zostanie jej najnowsza produkcja "Co przynosi przyszłość", za którą 35-latka dostała Srebrnego Niedźwiedzia za najlepsza reżyserię podczas tegorocznego Berlinale.

Nic dziwnego. Gęsto utkana fabuła opowiada o Nathalie (w tej roli niezwykła Isabelle Huppert – zdobywczyni nagrody BAFTA, dwóch Złotych Palm za najlepsze role kobiece oraz kilkunastu innych nagród), która jest filozofką, a która staje przed życiowym problemem. Pewnego dnia jej mąż oświadcza jej, że odchodzi do innej kobiety. Nathalie musi zmierzyć się z rzeczywistością osamotnionej kobiety.

Boski Marcello

Organizatorzy festiwalu Dwa Brzegi co roku starają się podkreślić, że sztuka filmowa to w dużej mierze sztuka aktorska. W tym roku zaplanowano dwie retrospektywy aktorskie. I chyba nie przez przypadek wyselekcjonowani zostali Bogusław Linda oraz Marcello Mastroianni. Obaj są bożyszczami dla tabunów kobiet i prawdopodobnie pozostają dla wielu niedoścignionymi wzorami męskości.

W przypadku filmów z udziałem Mastroianniego, wyróżniającą się propozycją w Kazimierzu Dolnym jest komedia Pietra Gremiego "Rozwód po włosku" z 1961 roku. Żeby zrozumieć sens czarnej komedii jednego z wybitnych przedstawicieli włoskiego kina lat 60., trzeba przypomnieć, że rozwód w tamtych czasach nie był możliwy.

Grany przez Mastroianniego baron Fefé Cefalu, jest znudzony życiem i swoją żoną. Gdy zakochuje się w Angeli, wie, że jedyną szansą na rozwód jest śmierć żony. Jeśli nakryje żonę z innym mężczyzną, uratuje własny honor i otrzyma łagodny wymiar kary. Rozpoczyna wcielać w życie plan znalezienia kochanka dla żony.

Gremi, który zdobył Oscara za scenariusz do "Rozwodu po włosku" (i nominację w kategorii najlepszy reżyser) nie cieszy się w Polsce taką popularnością jak pozostali klasycy włoscy.

Gorzka komedia o trzydziestolatkach

Na festiwalu będzie można zobaczyć bardzo dużo polskich filmów, ale dwa tytuły są szczególnie ważne i warte obejrzenia, ponieważ są to pewnego rodzaju objawienia reżyserskie ostatnich miesięcy.

W programie znalazł się debiut fabularny Łukasza Grzegorzka, "Kamper". Film brał udział w konkursie "East of the West" MFF w Karlowych Warach i został bardzo ciepło przyjęty przez krytyków.

Mania i Kamper – główni bohaterowie "komedii o trzydziestolatkach zrealizowanej przez trzydziestolatków" (jak czytamy w opisie) - stają przed decyzją o dalszej przyszłości. Jednak jest to bardzo gorzki, może nawet jeden z najsmutniejszych filmów prezentujących Polaków około trzydziestki. Smutny i gorzki, ponieważ prawdziwy. Można śmiało stwierdzić, że pretenduje do tytułu "filmowego obrazu pokolenia".

Natalia Grzegorzek - producentka filmu - podkreślała, że film jest efektem kilkuletniej pracy, energii wielu osób. Efektem bardzo udanym - kadry, całe sceny żywcem są wyciągnięte z warszawskiej rzeczywistości.

Trafność, z jaką zostały zilustrowane relacje międzyludzkie, sposoby komunikowania się, wynosi opowiadaną historię na pewien poziom uniwersalności. Akcja równie dobrze mogłaby dotyczyć mieszkańców Berlina, Wiednia, Barcelony czy Londynu. Tę właśnie uniwersalność obrazu rzeczywistości podkreślają entuzjastyczne recenzje.

Surrealistyczna opowieść o dorastaniu

Wymienieni artyści to tylko mała grupa z grona twórców młodego pokolenia, którzy podbijają świat filmu. Nie sposób opisać wszystkich, ale nie można zapomnieć także o Jakubie Czekaju (1984), który swoim debiutem pełnometrażowym "Baby Bump" zawstydził zagranicznych i polskich krytyków. Tadeusz Sobolewski napisał o nim, że jest to "objawienie nowej indywidualności reżyserskiej, pełnej wigoru i inwencji – autora, który ma swój temat: wychodzenie z dzieciństwa, walka o siebie, jaką musi staczać dojrzewający chłopiec z rodziną, otoczeniem, z własnym ciałem".

"Baby Bump" powstał w ramach programu Biennale Cinema Collage, części weneckiego Biennale 2015. Jest to opowieść o trudach dorastania. "Nie mówiąc nic mamie, która całymi dniami ćwiczy przed telewizorem, Mickey postanawia samodzielnie zarobić pieniądze na operację plastyczną i zaczyna… sprzedawać swój mocz kolegom ze szkoły, regularnie poddawanym testom na obecność narkotyków" – czytamy w opisie.

Jednak "Baby Bump" nie jest ckliwą historią. "Niewidzialne wcześniej ciało nagle staje się niepożądanym intruzem, a zachodzące w nim zmiany budzą fascynację, ale też autentyczne przerażenie" - podkreślono w opisie.

Reżyser za "Baby Bump" otrzymał m.in.: wyróżnienie specjalne Queer Lion Award na festiwalu w Wenecji.

Czekaj w rozmowie z tvn24.pl wyjaśnił, dlaczego głównym tematem filmowym jest dorastanie. - Przede wszystkim dorastanie w obu filmach to pewna konsekwencja czasów szkolnych, kiedy w krótkich formach sięgałem tego tematu. Uważam, że jest to fascynujący i jedyny moment w życiu człowieka, kiedy rzeczy dobre i złe są trudne do rozpoznania. Ponadto powrót do dzieciństwa daje mi szerokie spektrum tworzenia światów, gdzie dorastanie staje się pewnym marginesem, za którym to, co nierealne, miesza się z rzeczywistością - mówi reżyser.

Festiwal potrwa do 7 sierpnia.

Autor: Tomasz-Marcin Wrona / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: mat. prasowe

Pozostałe wiadomości

Powódź w Polsce trwa. - W Brzegu Dolnym (woj. dolnośląskie) na wodowskazie będzie 950 centymetrów - oznajmił na sztabie kryzysowym po godzinie 21 dyrektor IMGW Robert Czerniawski. - Jeżeli nic się nie stanie z wałem, który już w tej chwili jest obciążony, to mamy jeszcze 120 centymetrów w zapasie - dodał. Według informacji uzyskanych przez reportera TVN24 o godzinie 23, jeden z wałów przeciekał i służby wraz z mieszkańcami umacniały go workami z piaskiem. Według IMGW, wzrosty poziomu wód będą widoczne również w Malczycach i Ścinawie, ale tam także powinno być kilkadziesiąt centymetrów w zapasie.

"Niepokojąca sytuacja poniżej Wrocławia". Szef IMGW o prognozach wód na kolejne godziny

"Niepokojąca sytuacja poniżej Wrocławia". Szef IMGW o prognozach wód na kolejne godziny

Źródło:
TVN24

Polska policja we współpracy z niemiecką namierzyła i ujęła sprawcę wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Mężczyznę czeka teraz procedura wydania Polsce w ramach Europejskiego Nakazu Aresztowania – wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. Wieczorem potwierdziła je Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej Łukasz Ż. zatrzymany w Niemczech

Sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej Łukasz Ż. zatrzymany w Niemczech

Źródło:
tvnwarszawa.pl

ABW przeprowadziła akcję wobec osób, które miały siać fake newsy związane z działaniem antypowodziowym. Premier Donald Tusk przekazał na wieczornym sztabie kryzysowym, że "zatrzymani używali munduru" Służby Kontrwywiadu Wojskowego i "siali dezinformację". - Uznali, badamy dlaczego, że ich celem jest sianie paniki głównie w odniesieniu do wysadzania wałów - mówił.

"Zatrzymani używali munduru i siali dezinformację". Głównie o "wysadzaniu wałów"

"Zatrzymani używali munduru i siali dezinformację". Głównie o "wysadzaniu wałów"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Minister infrastruktury Dariusz Klimczak przyznał, że tranzyt, który funkcjonuje w Krośnie Odrzańskim (Lubuskie), "jest utrudnieniem" dla miasta w przygotowaniach na falę powodziową, która nadciąga z południa Polski. - O godzinie 23 ruch zostanie przekierowany - oświadczył w czasie czwartkowego, wieczornego sztabu kryzysowego. To odpowiedź na wcześniejsze apele burmistrza Grzegorza Garczyńskiego, który podnosił, że przygotowania do ochrony miejscowości mogłyby iść sprawniej, gdyby nie korki spowodowane ruchem wahadłowym na moście na Odrze.

Dwie piękne rzeki, fala idzie. Po apelu minister zdecydował w sprawie Krosna Odrzańskiego

Dwie piękne rzeki, fala idzie. Po apelu minister zdecydował w sprawie Krosna Odrzańskiego

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Powódź w Polsce trwa. Wojewoda lubuski ogłosił wieczorem alarmy powodziowe dla kilku powiatów: zielonogórskiego, gorzowskiego, wschowskiego, nowosolskiego, krośnieńskiego oraz słubickiego. W czwartek nad ranem fala powodziowa dotarła do Wrocławia. Stan Odry w stacji pomiarowej Trestno prawie o dwa metry przekroczył stan alarmowy. Na godzinę 22.10 wynosił 640 centymetry.

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Donald Trump nie spotka się w niedzielę z prezydentem Andrzejem Dudą w Doylestown w stanie Pensylwania - dowiedział się korespondent "Faktów" TVN Marcin Wrona. Według jego informacji zdecydować o tym miały względy bezpieczeństwa. Nie wiadomo na razie, czy planowane jest spotkanie z polskim prezydentem w innym miejscu. Donald Trump najprawdopodobniej nie spotka się też z Andrzejem Gołotą, z którym wcześniej planował zagrać w golfa.

Trump zmienia plany, nie będzie spotkania z Dudą w sanktuarium

Trump zmienia plany, nie będzie spotkania z Dudą w sanktuarium

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, Reuters

W wyniku powodzi pani Anna Winnicka z Lądka-Zdroju straciła dom. - Jest do rozbiórki - powiedziała w rozmowie z dziennikarzem TVN24 Janem Piotrowskim, ale jak przyznała - najtrudniej znosi utratę wózka inwalidzkiego.

"Dzisiaj utopił mi się wózek inwalidzki" Historia pani Anny z Lądka-Zdroju

"Dzisiaj utopił mi się wózek inwalidzki" Historia pani Anny z Lądka-Zdroju

Źródło:
TVN24

Nadbrygadier Michał Kamieniecki, który od środy przejął zarządzanie kryzysowe w Lądku-Zdroju i Stroniu Śląskim, opowiadał w "Faktach po Faktach" w TVN24 o tym, na czym skupiają się teraz jego działania. - Skoordynowałem pracę sztabu, stworzyłem struktury dowodzenia poszczególnych poziomów, tak żeby ta praca szła sprawnie - mówił. Wskazywał również na to, co jest obecnie "ogromnym problemem".

Przejął zarządzanie kryzysowe. "Na miejscu to wygląda dużo gorzej niż w telewizji"

Przejął zarządzanie kryzysowe. "Na miejscu to wygląda dużo gorzej niż w telewizji"

Źródło:
TVN24

- Szacowałem, że może wchodzić w grę tego typu kwota. Jak sądzę, ona będzie wystarczająca - powiedział w "Kropce nad i" minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Odniósł się do informacji, że Polska ma otrzymać połowę unijnych środków przeznaczonych dla krajów dotkniętych powodziami. Klimczak mówił też, że szacunki strat trwają, ale same uszkodzenia zbiorników wodnych to już około miliarda złotych.

Miliardy euro na działania po powodzi. Kwota "będzie wystarczająca"

Miliardy euro na działania po powodzi. Kwota "będzie wystarczająca"

Źródło:
TVN24
"Samej powodzi to ja się nie boję. Rachunku za wodę się boję"

"Samej powodzi to ja się nie boję. Rachunku za wodę się boję"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Fala wezbraniowa na Odrze dotarła do Wrocławia. Jak obecnie wygląda stan rzeki w stolicy Dolnego Śląska - można to śledzić na żywo, dzięki kamerze internetowej z widokiem na rzekę oraz panoramę centrum miasta. Obraz live można oglądać w TVN24 GO.

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Wybuchy należących do bojowników Hezbollahu urządzeń elektronicznych zostały zarejestrowane na nagraniu. Według libańskich władz, we wtorkowych i środowych wybuchach zginęło kilkadziesiąt osób, a kilka tysięcy zostało rannych.

Wybuchy w różnych punktach miasta. Seria eksplozji na nagraniu

Wybuchy w różnych punktach miasta. Seria eksplozji na nagraniu

Źródło:
Reuters, PAP, BBC

Dwie osoby poniosły śmierć na miejscu po tym, jak pojazd typu SAM uderzył w drzewo i spłonął w Słuchowie (woj. pomorskie). Okoliczności wypadku wyjaśnia policja.

SAM uderzył w drzewo i spłonął. Nie żyją dwie osoby

SAM uderzył w drzewo i spłonął. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
PAP

W samolocie amerykańskich linii Delta Air Lines w czasie lotu doszło do awarii, w wyniku której wystąpiły problemy z ciśnieniem. Okazały się one na tyle poważne, że części pasażerów zaczęła lecieć krew z uszu i nosa. Samolot bezpiecznie wylądował, według przewoźnika nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

Awaria w samolocie, krew płynęła pasażerom z nosa i uszu

Awaria w samolocie, krew płynęła pasażerom z nosa i uszu

Źródło:
CNN, Washington Post

Gdy 75-latka z Białegostoku podniosła słuchawkę, usłyszała płacz mężczyzny, który podawał się za jej syna. Powiedział, że potrącił kobietę w ciąży i potrzebuje 150 tys. zł, aby nie pójść do więzienia. Kiedy do seniorki przyszedł 45-letni "policjant" po odbiór pieniędzy, 75-latka razem ze swoim 80-letnim mężem zamknęła go w mieszkaniu i zadzwoniła na policję. 45-latek wyszedł w kajdankach.

Chciał oszukać małżeństwo seniorów. Zamknęli go w mieszkaniu i zadzwonili na policję

Chciał oszukać małżeństwo seniorów. Zamknęli go w mieszkaniu i zadzwonili na policję

Źródło:
tvn24.pl

Poziom wody w rzekach na południu i południowym zachodzie Polski nadal pozostaje bardzo wysoki. Stan alarmowy jest przekroczony na ponad 40 stacjach hydrologicznych. Obowiązują też ostrzeżenia hydrologiczne IMGW.

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, PAP

Ursula von der Leyen zapowiedziała w czwartek pomoc w wysokości 10 mld euro dla krajów poszkodowanych przez powódź. Jak przekazał szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec, połowa tych środków ma trafić do Polski.

Połowa unijnych środków na odbudowę dla Polski. Są szczegóły

Połowa unijnych środków na odbudowę dla Polski. Są szczegóły

Źródło:
PAP
Jeszcze w piątek "nie było powodów do paniki". Dlaczego premier przekazał taką opinię?

Jeszcze w piątek "nie było powodów do paniki". Dlaczego premier przekazał taką opinię?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wystarczyła chwila, aby niewielkie miasto w Kotlinie Kłodzkiej, Lądek-Zdrój (woj. dolnośląskie), znalazło się pod wodą. W sieci pojawił się film, który pokazuje moment, gdy służby informują, że zarządzona została natychmiastowa ewakuacja. Zaraz ulica, przy której ludzie spacerowali spokojnie pod parasolkami, zmieniła się w rwący potok. 

Ludzie spacerują z parasolami, po chwili ulica zamienia się w rwący potok. "Ależ siła żywiołu"

Ludzie spacerują z parasolami, po chwili ulica zamienia się w rwący potok. "Ależ siła żywiołu"

Źródło:
tvn24.pl
"Wie pan, o co chodzi. Polityka. Im więcej wody wyleje się tutaj, tym mniej dopłynie do Wrocławia"

"Wie pan, o co chodzi. Polityka. Im więcej wody wyleje się tutaj, tym mniej dopłynie do Wrocławia"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek ruszył szpital polowy w Nysie. Szef MON przekazał, że od rana przyjmuje pacjentów. Na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku działają też mobilne ambulatoria. Szef MSWiA przekazał, że straty spowodowane powodzią w trzech województwach są ogromne. Dodał, że na odbudowę tego, co zostało zrujnowane "nie zabranie pieniędzy". W odbudowie szpitala w Nysie pomoże Fundacja TVN, która przekaże na ten cel pół miliona złotych.

Ruszył szpital polowy w Nysie. "Pierwsi pacjenci zostali przyjęci"

Ruszył szpital polowy w Nysie. "Pierwsi pacjenci zostali przyjęci"

Źródło:
TVN24
Tam, gdzie była droga płynie rzeka. Tam, gdzie była rzeka są ruiny

Tam, gdzie była droga płynie rzeka. Tam, gdzie była rzeka są ruiny

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezes Zarządu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych S.A. Marcin Wojdat 17 września br. złożył rezygnację z pełnienia funkcji Prezesa Zarządu PWPW i ze składu Zarządu z dniem 11 października br. ze względów osobistych, które uniemożliwiłyby mu dalsze pełnienie obowiązków - przekazało w czwartek redakcji tvn24.pl Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wojdat był szefem PWPW od 25 stycznia tego roku.

Odchodzi prezes Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych

Odchodzi prezes Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych

Źródło:
MSWiA

Politycy Prawa i Sprawiedliwości mają nowy przekaz w sprawie ściganego listem gończym byłego prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Ma być ścigany za... stosowanie obowiązującego w sytuacjach nadzwyczajnych prawa i procedur. Sprawdzamy, jakie zarzuty ma w rzeczywistości.

Horała: prezes RARS jest ścigany za przestrzeganie procedur. To nieprawda

Horała: prezes RARS jest ścigany za przestrzeganie procedur. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Według polityków opozycji dofinansowanie ochotniczych straży pożarnych z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej spadło z 247 milionów w ubiegłym roku do 42 milionów w tym roku. Dane uzyskane z NFOŚiGW tego nie potwierdzają.

Opozycja: pięciokrotnie mniej pieniędzy z NFOŚ dla OSP. Nie, to złe kwoty

Opozycja: pięciokrotnie mniej pieniędzy z NFOŚ dla OSP. Nie, to złe kwoty

Źródło:
Konkret24

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

W trosce o bezpieczeństwo uczniów w czwartek odwołano zajęcia w ponad 430 placówkach edukacyjnych w kraju. Ministerstwo Edukacji Narodowej uruchomiło też specjalną linię telefoniczną, gdzie uczniom, nauczycielom i rodzicom oferowane jest wsparcie. Działań pomocowych jest więcej.  

MEN uruchomił telefon wsparcia psychologicznego dla uczniów i nauczycieli z terenów powodziowych

MEN uruchomił telefon wsparcia psychologicznego dla uczniów i nauczycieli z terenów powodziowych

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl

W oscarowym wyścigu w najbliższych miesiącach Polskę reprezentować będzie "Pod wulkanem" Damiana Kocura. - Ta bardzo autorska wypowiedź jest niezwykle inkluzywna i uniwersalna - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Mikołaj Lizut, producent filmu. Dodał, że jest "przeszczęśliwy" w związku z werdyktem komisji oscarowej. Dyrektorka PISF-u Karolina Rozwód zapewniła, że w budżecie instytutu "są zabezpieczone pieniądze" na kampanię oscarową filmu. Kwoty jednak nie zdradziła.

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Źródło:
tvn24.pl

Jesień daje szansę na spędzenie nieco więcej czasu w alternatywnych światach i wcielenie się w jedną z niezliczonych wirtualnych postaci. Przedstawiamy kilka najlepszych na tę porę roku gier, które wymagają od gracza albo zręczności i logicznego myślenia, albo emocjonalnego zaangażowania w przygody bohaterów.

Najlepsze gry na jesień. Lista tytułów na coraz krótsze dni

Najlepsze gry na jesień. Lista tytułów na coraz krótsze dni

Źródło:
tvn24.pl

Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie świętuje 10. urodziny - z tej okazji przygotowano urodzinowy program, w ramach którego w dniach 26-30 września odbędą się koncerty, autorskie oprowadzania, noc filmowa, debata i warsztaty.

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Źródło:
PAP