Prowadząc sieć niepublicznych szkół dla dorosłych z uprawnieniami szkół publicznych, wyłudzili co najmniej 132 milionów złotych z subwencji oświatowych – ustaliła Prokuratura Okręgowa w Gliwicach, która przygotowała w tej sprawie akt oskarżenia. Obejmuje on 17 osób.
Gliwicka prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie, obejmujący Mieszka A. i 16 innych osób – poinformowała rzeczniczka prokuratury Karina Spruś.
Według śledczych od września 2014 do grudnia 2022 r. kierowana przez Mieszka A. grupa , która działała na terenie województw śląskiego i opolskiego, wyłudziła nie mniej niż 132 mln zł. Środki te pochodziły z subwencji oświatowych przekazanych 21 gminom i powiatom przez resort finansów. Samorządy mają w tej sprawie status pokrzywdzonych.
"Proceder polegał na wprowadzeniu w błąd jednostek samorządu terytorialnego, na terenie których zlokalizowane były szkoły, co do liczby słuchaczy zapisanych i uczęszczających do szkół, poprzez przedłożenie dokumentów poświadczających nieprawdę o istotnym znaczeniu prawnym dla uzyskania wsparcia finansowego - dotacji oświatowej" - opisała prok. Spruś.
Śledztwo w sprawie
Śledztwo w tej sprawie prowadziła delegatura Centralnego Biura Antykorupcyjnego w Katowicach wspólnie z Komendą Wojewódzką Policji w Katowicach pod nadzorem gliwickiej prokuratury.
"Dzięki skutecznym działaniom funkcjonariuszy, na poczet przyszłych kar zabezpieczono majątek o wartości około 55 milionów złotych, w tym nieruchomości, gotówkę, środki pieniężne zgromadzone na rachunkach bankowych, luksusowe samochody osobowe oraz obrazy" - zaznaczyła prok. Spruś.
Oprócz zarzutów oszustwa i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą oraz udziału w tej grupie, wobec oskarżonych sformułowano także inne zarzuty. Dotyczą one prania brudnych pieniędzy, nierzetelnego prowadzenia ksiąg rachunkowych, uszczuplenia wierzycieli przez przeniesienie i usunięcie majątku spółki.
Oskarżeni odpowiedzą także za narażenie finansów publicznych na uszczuplenie przez nienależne pobranie i niezgodne z prawem wykorzystanie dotacji oświatowych, utrudnianie kontroli skarbowych, ukrywanie i usuwanie dokumentacji z przebiegu nauczania, zaniżanie podstawy opodatkowania i narażenie Skarbu Państwa na uszczuplenie podatku VAT.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock