Klienci Polbanku, którzy za namową pracowników banku podpisali aneksy do swoich umów kredytowych, muszą uzbroić się w cierpliwość. Decyzja, o tym, czy umowy będą renegocjowane, czy też bank odstąpi od tych działań, ma zapaść po świętach. Tymczasem prawnicy twierdzą, że kłopotliwe aneksy już podpisane są ważne.