Krajowy Rejestr Sądowy zwrócił wniosek o wykreślenie prof. Ewy Nowińskiej jako członka rady nadzorczej TVP. Wskazano powód formalny: wniosek podpisał p.o. prezes TVP Piotr Farfał, a sąd domaga się, by uczynił to "aktualny zarząd telewizji, zgodnie ze sposobem reprezentowania spółki".
- Sąd na podstawie art. 130 par. 1 Kodeksu postępowania cywilnego wezwał wnioskodawcę, czyli Piotra Farfała, do uzupełnienia braku formalnego we wniosku poprzez podpisanie go przez aktualny zarząd TVP zgodnie ze sposobem reprezentowania spółki - powiedziała Katarzyna Żuchowicz z biura prasowego warszawskiego Sądu Okręgowego. Dodała, że zarząd ma na uzupełnienie wniosku siedem dni.
Sąd nie wyjaśnił natomiast, jak należy interpretować zwrot wniosku podpisanego przez Farfała, z jednoczesnym apelem o podpisanie pisma przez aktualny zarząd TVP.
Co zrobi Farfał?
Mecenas Anna Bajerskia, reprezentująca nowy zarząd TVP (p.o. prezesa Bogusław Szwedo i członek Małgorzata Wiśnicka-Hińcza) uważa, że zwrot wniosku podpisanego przez Farfała oznacza, że sąd "powziął wątpliwość co do tego, czy Farfał rzeczywiście jest członkiem zarządu". Prawniczka dodała, że w tej sytuacji Piotr Farfał może uzupełnić wniosek o dokumenty, w których wykaże, że to on jest p.o. prezesem TVP lub złożyć zażalenie na decyzję KRS - wówczas sprawę rozpatrywałby już Sąd Okręgowy.
Wniosek o wykreślenie prof. Nowińskiej z sądowego rejestru jako członka RN TVP jest formalnością. Prof. Nowińska sama złożyła rezygnację z tej funkcji, ponieważ jednak wcześniej została zarejestrowana w KRS wpis ten musi zostać wykreślony.
Sąd ma pełne ręce roboty
Sprawą sporu o władzę w TVP zajmuje się XIII Wydział Gospodarczy w warszawskim sądzie rejonowym. Sędzia ma do rozpatrzenia trzy wnioski w sprawie TVP: pierwszy wniosek o rejestrację rady nadzorczej TVP (złożony jeszcze przez Farfała i raz już zwrócony przez sąd ze względu na brak numerów PESEL członków RN TVP), zwrócony we wtorek wniosek o wykreślenie prof. Nowińskiej oraz złożony już przez nowy zarząd TVP wniosek o wykreślenie Farfała, Andrzeja Urbańskiego i Sławomira Siwka oraz wpisanie nowych władz spółki.
Ponadto do KRS wpłynął wniosek ministra skarbu, który chce być dopuszczony do postępowania dotyczącego rejestracji władz TVP w charakterze strony.
Dwuwładza w TVP
Spór o to, kto zarządza TVP trwa od końca lipca, kiedy Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji powołała nową Radę Nadzorczą TVP. Wyboru tego nie uznał jeden z członków KRRiT Lech Haydukiewicz i p.o. prezes TVP Piotr Farfał. Według nich wyboru rady dokonano ze złamaniem regulaminu prac KRRiT, co próbują udowodnić przed sądem. Haydukiewicz złożył też w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.
W konsekwencji Haydukiewicz i Farfał nie uznali też nowego zarządu telewizji, który wybrała kwestionowana przez nich RN TVP. Dlatego od 19 września w TVP panuje dwuwładza. Nowy p.o. prezes telewizji Bogusław Szwedo oraz członek zarządu Małgorzata Wiśnicka-Hińcza obradują w siedzibie KRRiT, a Piotr Farfał - w budynku TVP. Oba zarządy wydają w tym czasie uchwały (Szwedo m.in. dyscyplinarnie zwolnił Farfała), których wzajemnie nie uznają.
W sądzie rejestrowym jako p.o. prezes TVP cały czas widnieje Piotr Farfał.
Źródło: PAP, lex.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24