Dwie rodzinne farmy z Oregonu złożyły pozwy sądowe przeciwko hrabstwu Jackson. Zakazało ono upraw genetycznie zmodyfikowanych organizmów. Rodziny domagają się po 2 mln dolarów odszkodowania za uprawy lucerny, które muszą zniszczyć. - Za każdym razem, gdy delegalizuje się coś, co jest przedmiotem handlu, na czym ludzie zarabiają pieniądze, trzeba się spodziewać tego typu pozwów. Ludzie powiedzą, że mają prawo prowadzić swoje przedsiębiorstwo w sposób, w jaki robili to dotychczas - wyjaśnia prawnik z Oregonu, Gregory Abel. Jego zdaniem rodziny mają duże szanse na odszkodowanie. Jak utrzymują, bez możliwości uprawiania GMO, wypadną z rynku.