Angela Merkel, kanclerz Niemiec stwierdziła we wtorek, że pokój w Donbasie jest fikcją i że trzeba utrzymać sankcje wobec Rosji, bo tylko one mogą skłonić Moskwę do zmiany polityki. - Niestety, integralność terytorialna Ukrainy jest wciąż naruszana. Dopóki Rosja nie podejmie wystarczających działań w celu rozwiązania tego kryzysu, sankcje gospodarcze są nieuniknione - powiedziała Merkel. Dodała jednak, że dotykają one także niemiecką i europejską gospodarkę. - Być może na grudniowym szczycie unijni przywódcy będą znów rozmawiać na temat sankcji - mówi Maciej Sokołowski, brukselski korespondent TVN 24.