- To, co jest niezwykłe na Selmie, to fakt, że każdy jest członkiem załogi. Jest 11 ludzi, każdy ma swoje własne zadanie, każdy ma swoje warty. Mogłem zarówno sterować pięknym żaglowcem, gotować w kambuzie lub czyścić toalety - opowiadał na antenie TVN24 BiS podróżnik i dziennikarz Sergiusz Pinkwart, który opłynął Przylądek Horn. Materiał programu "Pokaż nam świat".