Redaktor naczelna rosyjskiej telewizji publicznej Russia Today (RT) Margarita Simonian napisała w poniedziałek na portalu społecznościowym Twitter, że brytyjskie władze zamroziły wszystkie konta należące do redakcji. "Niech żyje wolność słowa" - ironizowała.
Margarita Simonian zamieściła na swoim koncie na Twitterze posta: „Zamknęli nasze konta w Brytanii. Wszystkie nasze koszta. +Decyzja nie podlega weryfikacji+. Niech żyje wolność słowa!”.
Нам закрыли счета в Британии. Все счета. \\\\\\\\\'Решение пересмотру не подлежит\\\\\\\\\'. Да здравствует свобода слова!
— Маргарита Симоньян (@M_Simonyan) October 17, 2016
Przedstawiciele Russia Today twierdzą, że bank nie udzielił żadnego wyjaśnienia do tej decyzji. Dodał także, że cała grupa Royal Bank of Scotland Group, której NatWest jest częścią, odrzucała obsługę RT.
Russia Today informuje, że NatWest napisał do londyńskiego oddziału redakcji: „Niedawno dokonaliśmy przeglądu pańskich umów bankowych z nami i doszliśmy do wniosku, że nie będziemy dostarczać tych usług”.
Jak podaje BBC, bank miał podać, że decyzja jest ostateczna, a bank „nie jest gotowy, aby wchodzić w jakiekolwiek dyskusje”.
Sankcje z przeszłości
W przeszłości telewizja była karana przez regulatora rynku medialnego Ofcom za stronnicze relacje oraz nieprzestrzeganie standardów dziennikarskich w relacjach z wojen na Ukrainie i w Syrii. Brytyjskie media regularnie krytykowały RT jako propagandowe ramię Kremla. Rzeczniczka prasowa rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych Maria Zacharowa skomentowała doniesienia o zamknięciu kont, krytykując Wielką Brytanię za to, że "na drodze wyjścia z Unii Europejskiej porzuciła wszelkie zobowiązania dotyczące wolności wypowiedzi". RT to kanał informacyjny należący do rosyjskiego rządu. Stacja nadaje w Wielkiej Brytanii od października 2014 roku i ma około 0,02 proc. udziałów w rynku telewizyjnym. Uruchomieniu stacji towarzyszyła kampania reklamowa we wszystkich środkach londyńskiego transportu publicznego z hasłem "Zadawaj więcej pytań" i sugestiami dotyczącymi cenzury oraz stronniczości zachodnich mediów. Wśród regularnych gości stacji było wielu kontrowersyjnych brytyjskich polityków.
Autor: ag/gry / Źródło: BBC, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock