Haneen Noorouz tak zafascynowała się mechaniką, że postanowiła sama naprawiać auta. Dopięła swego i została pierwszą w Bahrajnie kobietą, która jest właścicielką warsztatu naprawy samochodów. - To miała być sezonowa praca, ale nie mogłam z niej zrezygnować, bo to pokochałam - mówi kobieta. W swoim warsztacie Haneen zatrudnia innych mechaników – mężczyzn. To nietypowa sytuacja w konserwatywnym kraju, gdzie prawo jest oparte na szariacie, czyli islamskim prawie religijnym. Materiał programu "24 Godziny".