Duży bank zwróci pieniądze klientom. Część osób musi złożyć wniosek

Rekompensaty to konsekwencja decyzji prezesa UOKiK z marca 2019 roku, o której bank poinformował na swojej stronie internetowej.

"Praktyki te (zakwestionowane przez urząd - red.) polegały na informowaniu konsumentów, którzy są stroną umowy o usługę płatniczą oraz posiadają dostęp do systemu bankowości elektronicznej, o proponowanych zmianach warunków tej umowy wyłącznie za pośrednictwem komunikatów we wskazanym systemie oraz niezamieszczaniu w komunikatach zawierających informacje o zmianach istotnych informacji o okolicznościach faktycznych i podstawach prawnych zmian" - czytamy w komunikacie banku.

Według UOKiK powinno się to odbywać na "trwałym nośniku". Takim jest na przykład list w formie tradycyjnej, informacja zapisana na pendrivie lub płycie CD, a także wiadomość e-mail, o ile zawiera w sobie wszystkie niezbędne dane.

W związku z tą decyzją mBank zobowiązał się do zwrotu ewentualnych nadpłat (różnicę w wysokości) opłat i prowizji wynikających z wprowadzonych zmian pomiędzy 1 stycznia 2014 roku a 28 lutego 2018 roku.

Zwrot ma nastąpić automatycznie w przypadku osób, które nadal mają rachunek w banku. Ci, którzy nie są klientami mBanku, będą musieli złożyć wniosek w ciągu trzech miesięcy od dnia poinformowania o takiej możliwości przez bank lub od dnia zamieszczenia ogłoszenia prasowego. Złożenie wniosku możliwe będzie w dowolnej placówce mBanku bądź za pośrednictwem infolinii telefonicznej.

Zwrot nastąpi w okresie trzech miesięcy od dnia otrzymania wniosku przez bank.

Ponadto mBank ma zaoferować rekompensaty publiczne, polegające na uprawnieniu do wyboru jednej z propozycji na warunkach preferencyjnych w stosunku do aktualnej oferty. Z tej możliwości mogą skorzystać nie tylko klienci mBanku, a także ci klienci, którzy pomiędzy 1 października 2014 roku a 28 lutego 2018 roku byli posiadaczami rachunku w ramach marki Orange Finanse.

Wśród proponowanych rekompensat znajdują się między innymi możliwość otwarcia lokaty na trzy miesiące w oprocentowaniem wyższym o 0,2 punktu procentowego od oprocentowania oferowanego przez mBank czy założenie lokaty na kwotę maksymalnie 30 tysięcy złotych z oprocentowaniem w wysokości 1,5 procent.

DECYZJA UOKiK-U

Pod koniec kwietnia informowaliśmy, że część klientów PKO BP otrzyma zwrot opłat i prowizji. Podobnie jak w przypadku mBanku był to także wynik decyzji prezesa UOKiK-u, który zakwestionował sposób komunikacji banku z klientami.

Ponadto o zwrocie prowizji oraz zwolnieniu z opłat za przelew do innego banku informował Getin Bank. Pod koniec września ubiegłego roku o zwrocie prowizji informował także ING Bank Śląski.

W lipcu 2018 roku UOKiK poinformował również, że o zmianach opłat nieprawidłowo informowały Alior Bank, Bank Millennium, BZ WBK (obecnie Santander Bank Polska), Deutsche Bank, Idea Bank, Pekao SA i Plus Bank.

Autor: mb//dap / Źródło: tvn24bis.pl