Na trasie z Kolna do Grabowa (województwo podlaskie) doszło w nocy do śmiertelnego wypadku.

Prokuratura przedstawiła zarzuty proboszczowi parafii w Nowej Wsi Ełckiej (woj. warmińsko-mazurskie) Andrzejowi B., który w kwietniu polecił uporządkować starą część cmentarza w tej miejscowości. Podczas prac zniszczone zostały przedwojenne groby ewangelickie oraz zabytkowa kwatera żołnierzy z okresu I wojny światowej.  Ksiądz nie przyznaje się do winy.

Do Polski przetransportowany został 48-letni Witold Z. Podejrzany jest o zainicjowanie zbrodni, do której doszło w 2000 roku nad jednym z jezior na Suwalszczyźnie. Grupa mężczyzn zabiła tam 34-latka, z którym piła wcześniej alkohol. Obcięli mu głowę i ukryli ciało. Motywem był nóż.

Kamera nieoznakowanego radiowozu nagrała niebezpieczne wyprzedzanie. Kierowca tira wykonał ten manewr na skrzyżowaniu. Zlekceważył też zakaz. Gdyby nie zdążył zjechać na swój pas jezdni, mogło dojść do tragedii.

Dwanaście małych kaczek wskoczyło do fontanny na dziedzińcu przed barokowym pałacem. Nie mogły same wyjść, potrzebna była interwencja strażników miejskich. 

Dokładne przyczyny wypadku nie są jeszcze znane. Wiadomo tylko, że 24-letni motocyklista stracił, na prostym odcinku drogi, panowanie nad pojazdem i się przewrócił. Zmarł na skutek odniesionych obrażeń. Policja wyjaśnia szczegóły. 

Pijany kierowca nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w jadącego przed nim forda. Okazało się, że uszkodził nieoznakowany radiowóz. Teraz grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Centralnego Biura Śledczego rozbili grupę przestępczą, która miała trudnić się handlem bronią i amunicją. Zatrzymano siedmiu podejrzanych oraz zabezpieczono niemal trzysta sztuk broni palnej długiej i krótkiej. 

Mężczyzna ma spędzić w więzieniu 15 lat. Sąd apelacyjny nie znalazł żadnych okoliczności łagodzących.

22-latek, który w czasie awantury na drodze ranił innego kierowcę w głowę, spędzi rok w więzieniu i zapłaci osiem tysięcy złotych zadośćuczynienia.

Policjanci zatrzymali 30-latka poszukiwanego za pobicie.

75-letni właściciel działki twierdzi, że zwierzęta znalazł w sąsiedztwie.

Dwuletnia dziewczynka wypadła z okna na trzecim piętrze jednego z bloków w miejscowości Poniatowa (Lubelskie). Śmigłowcem przetransportowano ją do szpitala. Rodzice byli trzeźwi.

Trzy lata temu doktor Dominik Szulc obiecał, że wydobędzie z ziemi żydowski nagrobek, który przez lata leżał pod popękanym betonem. Najpierw trzeba było jednak dotrzeć do właściciela działki i uzyskać wymagane zgody. Zabiegi zakończyły się sukcesem i macewa trafiła teraz na kirkut w Kraśniku (województwo lubelskie). 

Przygotowywał się do skoku, powoli podchodził, a w końcu podrapał pazurami jedną z krów. Tak zachowywał się bóbr, który wdarł się na teren prywatny i zaczął atakować bydło. Na miejscu interweniowała straż pożarna. Agresywne zwierzę zostało przekazane do inspektoratu weterynarii na obserwację.  

Policja zatrzymała 31-letniego Ukraińca, który miał zabrać saszetkę pozostawioną przez innego obcokrajowca na stacji paliw. W środku była gotówka, biżuteria i monety o wartości ponad 90 tysięcy złotych.

Zapadł wyrok w sprawie pobicia i zabójstwa 31-letniego Piotra B., który został wypchnięty z okna przez Krzysztofa T. – jednego z kolegów, z którymi wcześniej imprezował. Sąd skazał go na 15 lat pozbawienia wolności.

Cudzoziemcy wpadli podczas kontroli drogowych po tym, jak nielegalnie przekroczyli polsko-litewską granicę. Zatrzymano też trzech Ukraińców, którzy im w tym pomogli. Busem podróżowało siedmiu Irańczyków, a samochodem osobowym – Syryjka z trójką dzieci.

30-latek przyszedł na komendę sprawdzić, czy jest trzeźwy. Nie był, ale mimo to po badaniu poszedł na parking i wsiadł za kierownicę. Jazdę uniemożliwili mu policjanci. Teraz czeka go wizyta w sądzie.

23-latek i jego o trzy lata młodsza żona przyznali, że opiekowali się córką, będąc pod wpływem środków odurzających. Dodatkowo mundurowi znaleźli w ich mieszkaniu biały proszek. Jak wstępnie ustalono – amfetaminę. Małżeństwo usłyszało już zarzuty. Dziecko trafiło zaś pod opiekę lekarzy.

Tysiąc złotych mandatu dostał 49-letni kierowca tira, który na krajowej "ósemce" wyprzedzał inną ciężarówkę. Nie dość, że przekroczył linię ciągłą, to wykonał swój manewr na wzniesieniu. Wszystko nagrała policyjna kamera.  

W 1943 roku niemiecka żandarmeria rozstrzelała w lesie niedaleko Jedwabnego (Podlaskie) cztery osoby pomagające polskim partyzantom. Teraz członkowie stowarzyszenia "Wizna 1939" odnaleźli ich szczątki. To małżeństwa Mościckich i Bronakowskich.

W niedzielę odbyły się przedterminowe wybory w ponad 100 miastach i gminach. W Rzeszowie zwyciężył popierany przez opozycję Konrad Fijołek. Z kolei w Gminie Warlubie (woj. kujawsko-pomorskie) wyścig o fotel wójta wygrał Eugeniusz Kłopotek, który dwa lata temu wycofał się z wielkiej polityki. Nie wszędzie wybory zakończyły się na pierwszej turze.

Groźny wypadek na drodze w Osowie (Lubelskie). Na drogę nagle wyskoczył łoś, wprost przed samochód. Dwie osoby zostały ranne, trafiły do szpitala.

Przez tydzień grupa Białorusinów protestowała na granicy polsko-białoruskiej. Blokowali drogę, wykrzykiwali hasła i mobilizowali Europę do nałożenia sankcji na reżim w swoim kraju. W sobotę zakończyli protest, ale zapowiadają kolejne akcje.

Lekarz weterynarii w asyście policjantów, strażaków i pracowników urzędu miejskiego wszedł na teren jeden z posesji w gminie Suraż w województwie podlaskim.

Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego zabrał do szpitala 20-latka, który pracując na wysokości, spadł z rusztowania.

Prokuratura Rejonowa w Sejnach (woj. podlaskie) skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko czterem pracownikom budowlanym.

Scenariusz jest zawsze taki sam. Zwierzę ucieka na wysokie drzewo i boi się zejść. Ratują je strażacy, którzy po trzech wezwaniach w ciągu trzech miesięcy do tego samego kota poprosili policjantów, aby porozmawiali z właścicielką czworonoga. Sprawa ma trafić do sądu.

Potrącił przechodzącego przez przejście 17-latka. Tłumaczył, że zauważył go w ostatniej chwili i nie zdążył już wyhamować. Nastolatek, na szczęście, nie doznał groźnych obrażeń. Kamery monitoringu nagrały całe zdarzenie.