Białystok

Białystok

Kobieca dłoń podnosi różowego łabędzia, po czym wyjmuje z niego banknoty. Moment kradzieży pieniędzy z dziecięcej skarbonki uchwyciła ukryta kamera. Rodzina, u której 24-latka zatrudniła się do sprzątania, już wcześniej podejrzewała ją o kradzieże. Teraz kobiecie może grozić do pięciu lat pozbawienia wolności.

Samorządowe Kolegium Odwoławcze utrzymało w mocy zgodę prezydenta Białegostoku na usunięcie "przeszkód lotniczych" w okolicach lotniska na Krywlanach. Oznacza to zielone światło dla wycinki prawie 14,5 tysiąca drzew. Według władz miasta, dopiero po wycince z lotniska można będzie w pełni skorzystać.

Zanim przyjechali strażacy, osoby postronne usiłowały gasić pożar w kościele pw. Świętego Krzyża w Lublinie przy pomocy śniegu. Ogień szybko udało się opanować. Jedną osobę odwieziono do szpitala. Strażacy podejrzewają, że mogło dojść do podpalenia. Sprawdza to policja.

Kierowcy ciężarówek pełnych papierosów wjeżdżali do Polski z Białorusi przez drogowe przejście graniczne w Kuźnicy (Podlaskie). Zatrzymano trzy osoby, oprócz obu kierowców - również ich zmiennika. W dwóch ciężarówkach było łącznie ponad 1,8 miliona paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Wartość kontrabandy została oszacowana na blisko 27,6 mln zł. Według danych służb to największy - pod względem ilości i wartości - przemyt papierosów udaremniony na polskich przejściach granicznych.

Profesor Ryszard Laskowski z Instytutu Nauk o Środowisku Uniwersytetu Jagiellońskiego zamierza w tym roku prowadzić wśród puszczańskich głuszy kurs fotografii przyrodniczej. Na razie wybrał się w teren z aparatem, aby "przetrzeć szlaki". Efekty robią wrażenie. 

Skoordynowana akcja w Białymstoku oraz w Londynie i innych brytyjskich miastach. W ramach międzynarodowego śledztwa funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji oraz brytyjscy policjanci zatrzymali sześć osób, rozbijając grupę prowadzącą agencje towarzyskie na terenie Wielkiej Brytanii. Zyski były inwestowane w nieruchomości.

Zaczęła rodzić, jej bliscy wezwali karetkę, ale ta utknęła na zaśnieżonej drodze. Strażacy i drogowcy próbowali udrożnić trasę i w końcu się udało. Gdy lekarz dojechał, okazało się, że Pawełek już się urodził. Poród odebrał brat kobiety. - Wiadomo, że na gospodarstwie człowiek musi umieć robić różne rzeczy, ale żeby dokonać czegoś takiego, to mistrzostwo świata. Kto inny na jego miejscu mógłby spanikować. On jednak zachował zimną krew – komentują jego bliscy.