Proces o nakłanianie do prostytucji. Pierwsze wyroki możliwe 15 kwietnia

Aktualizacja:
Prokuratura oskarżyła sześć osób o nakłanianie do prostytucji
Prokuratura oskarżyła sześć osób o nakłanianie do prostytucji
D.Wudniak/ansa | TVN24 Wrocław
Nakłonionych do prostytucji miało być 100 młodych dziewczynD.Wudniak/ansa | TVN24 Wrocław

We Wrocławiu ruszył dziś proces sześciu kobiet, które są oskarżone m.in. o nakłanianie do prostytucji. Wśród nich jest m.in. była modelka Joanna B., córka znanego rockmana. Trzy z kobiet przyznają się do winy. Wyrok w ich sprawie zostanie ogłoszony najwcześniej 15 kwietnia.

- Akt oskarżenia został skierowany przeciwko sześciu osobom. Są one oskarżone o nakłanianie innych osób do uprawiania prostytucji, ułatwianie tej prostytucji i czerpanie z niej korzyści. Grozi im do 3 lat więzienia – powiedziała Anna Zimoląg z wrocławskiej Prokuratury Apelacyjnej.

Trzy kobiety poddadzą się karze

- Trzy z sześciu kobiety chcą dobrowolnie poddać się karze. Posiedzenie sądu w ich sprawie odbędzie się 15 kwietnia. Być może już wtedy zostanie ogłoszony wyrok - poinformował reporter TVN24.

Pierwotnie karze chciało się poddać pięć kobiet. Nie zgadzała się na to tylko Izabela Z. W trakcie posiedzenia adwokaci Emilii P. i Ewy L. wycofali złożone wcześniej wnioski.

- Do czasu posiedzenia oskarżeni zawsze mogą cofnąć swoją zgodę na wydanie wyroku skazującego bez przeprowadzenia rozprawy i takie rzeczy się zdarzają - wyjaśniła dziennikarzom obecna na posiedzeniu prokurator z wrocławskiej Prokuratury Apelacyjnej Anna Zimoląg.

Sędzia zadecydowała o wyłączeniu sprawy tych trzech kobiet, które nie przyznają się do winy, do oddzielnego postępowania. Na razie nie wyznaczył jeszcze terminu rozprawy dotyczącej tego wątku.

Wysokie stawki i luksusy

O głośnej sprawie prostytucji pisaliśmy na tvn24.pl w styczniu. Wtedy właśnie prokuratura ujawniła historię kobiet, które przez kilka lat miały nakłonić do prostytucji co najmniej 100 dziewczyn. Danuta B. Joanna B., Ewa L., Emilia P., Karolina Z. i Izabela Z. kandydatek szukały przez portale społecznościowe i agencje modelek. Dziewczyny, żeby dostać pracę, musiały być "młode i atrakcyjne".

Śledczy ustalili, że spotkania z mężczyznami odbywały się w Polsce i za granicą. Dziewczyny jeździły m.in. do Francji, Hiszpanii, Włoch i na Majorkę. Niektóre jako kelnerki, niektóre jako panie do towarzystwa. Przelot i pobyt w luksusowych hotelach miały opłacony. Za dobę mogły zarobić od 400 do 600 euro.

Część pieniędzy trafiała jednak w ręce organizatorek. Według prokuratorów, jedna z oskarżonych kobiet przez kilka lat swojej działalności zarobiła nie mniej niż 110 tys. złotych. Z akt sprawy wynika też, że za noc z dziewczyną w Polsce klient musiał zapłacić 3 tys. zł. Za weekend stawka rosła do 7 tys. zł.

O wiele więcej trzeba było płacić za granicą, gdzie cena dochodziła nawet do 2,5 tys. dolarów za noc.

- Kobiety nie były zmuszane do uprawiania seksu, wyjazdy były dobrowolne. Ale były zachęcane do podjęcia takiej pracy. W większości przypadków dziewczyny zgadzały się na proponowane im warunki – wyjaśniała kilka tygodni temu rzeczniczka prokuratury.

Podczas śledztwa prokuratorzy dotarli tylko do dwóch dziewczyn, które nie domyślały się o jakie usługi chodzi. Gdy wyszło na jaw, że nie będą kelnerkami, wróciły do domu.

"Wierzę w sprawiedliwość"

Wśród oskarżonych kobiet jest m.in. była modelka oraz Joanna B., córka znanego rockmana. Ta ostatnia, po tym jak usłyszała zarzuty, w oświadczeniu opublikowanym na portalu społecznościowym napisała, że przyznała, się do winy, bo była już zmęczona.

"Ludzie zapominają, że mimo tego, iż jestem córką znanego członka grupy rockowej, co powoduje jeszcze większą nagonkę medialną, jestem też matką. Matką nastoletniej córki, która wiekowo jest niewiele młodsza od tych dziewczyn. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie kim musiałabym być robiąc zarzucane mi czyny? Od 8 lat całą swoją uwagę skupiam na rodzinie. Decyzja, którą podjęłam na drodze sądowej była spowodowana zmęczeniem i przede wszystkim pragnieniem uzyskania komfortu psychicznego dla siebie i bliskich. Głęboko wierzę w sprawiedliwość oraz w potęgę prawdy" - pisała Joanna B.

Autor: ansa/dr/k / Źródło: TVN24 Wrocław, PAP

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu

Pozostałe wiadomości

Drożeje woda. Argument jest taki, że jej ceny ostatnio sztucznie zaniżano, a przecież była wysoka inflacja. Wodę trzeba oszczędzać, bo skokowy wzrost cen może zaboleć.

Rosną ceny wody w kranie. "Nam też nie jest miło, że te podwyżki mają taki skokowy charakter"

Rosną ceny wody w kranie. "Nam też nie jest miło, że te podwyżki mają taki skokowy charakter"

Źródło:
Fakty TVN

Najbliższej nocy nad Polską będą widoczne satelity telekomunikacyjne Starlink. Tak zwany kosmiczny pociąg przemknie po niebie aż cztery razy. Sprawdź, o której godzinie popatrzeć w górę.

"Dziś w nocy będzie ich pełno". Sprawdź, kiedy spojrzeć w niebo

"Dziś w nocy będzie ich pełno". Sprawdź, kiedy spojrzeć w niebo

Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl

Jak dowiedziały się "Fakty" TVN, wezwany przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych ambasador Marek Magierowski w najbliższy wtorek opuści placówkę w Waszyngtonie i wróci do Polski.

"Fakty" TVN: Marek Magierowski we wtorek opuści Waszyngton

"Fakty" TVN: Marek Magierowski we wtorek opuści Waszyngton

Źródło:
"Fakty" TVN, TVN24

Strażacy przeprowadzili w niedzielę blisko trzy tysiące interwencji. Ich działania polegały głównie na usuwaniu z dróg i chodników powalonych drzew. Silny wiatr na Warmii i Mazurach przewracał jachty na jeziorach i Zalewie Wiślanym. W jeziorze Niegocin utonął 74-letni mężczyzna. W związku z gwałtowną aurą ewakuowano obozy harcerskie.

Ewakuacja obozów harcerskich, powalone drzewa. Jedna osoba utonęła

Ewakuacja obozów harcerskich, powalone drzewa. Jedna osoba utonęła

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Kontakt 24

W Gronówku w powiecie toruńskim doszło do zderzenia na niestrzeżonym przejeździe kolejowym. Według ustaleń policji, samochód "wjechał wprost przed nadjeżdżający pociąg". Trzy osoby zostały ranne. Jedną z nich do szpitala przetransportował śmigłowiec LPR. Pierwszą informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Wjechał wprost przed nadjeżdżający pociąg". Trzy osoby ranne

"Wjechał wprost przed nadjeżdżający pociąg". Trzy osoby ranne

Źródło:
Kontakt 24, PAP

Organizatorzy igrzysk olimpijskich w Paryżu wystosowali w niedzielę przeprosiny wobec katolików oraz przedstawicieli innych wyznań chrześcijańskich, którzy poczuli się oburzeni fragmentem ceremonii otwarcia przypominającym obraz "Ostatnia wieczerza" przedstawiający ostatni posiłek Chrystusa. Dyrektor artystyczny ceremonii otwarcia przekazał, że nie nikogo nie wyszydzał, a elementem "wieczerzy" była też pojawiająca się postać Dionizosa mająca nawiązać do greckiego Olimpu, a więc i olimpizmu.

"Ostatnia wieczerza" na otwarcie igrzysk. Organizatorzy przepraszają chrześcijan

"Ostatnia wieczerza" na otwarcie igrzysk. Organizatorzy przepraszają chrześcijan

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Konar drzewa runął na 61-letnią rowerzystkę w pobliżu ulicy Skrzydlatej biegnącej przez Las Łagiewnicki. - Strażacy i pogotowie pojawili się niemal w tym samym momencie. Niestety, resuscytacja krążeniowo oddechowa nie przyniosła efektu - przekazał kapitan Łukasz Górczyński, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Łodzi.

Konar runął na rowerzystkę. Kobieta nie żyje

Konar runął na rowerzystkę. Kobieta nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Ziemia zapadła się w sobotę na osiedlu apartamentowców w Houston w Teksasie. Żaden z budynków nie został uszkodzony, jednak na wszelki wypadek ewakuowano część mieszkańców.

Wielkie zapadlisko na luksusowym osiedlu apartamentowców

Wielkie zapadlisko na luksusowym osiedlu apartamentowców

Źródło:
CBS News

69-letnia kobieta zmarła po tym, jak w trakcie wesela zawalił się fragment tarasu - pisze dziennik "Le Monde". Cztery osoby zostały ciężko ranne. Do zdarzenia doszło w środkowej Francji.

Śmierć na weselu. Zawalił się fragment tarasu, jedna osoba nie żyje

Śmierć na weselu. Zawalił się fragment tarasu, jedna osoba nie żyje

Źródło:
"Le Monde"

Dzieci ze Strzelec Krajeńskich (województwo lubuskie) miały jechać do Grecji autokarem ze zużytymi oponami. Na szczęście do tego nie doszło. Interweniowali policjanci.

Podstawili dzieciom autokar z łysymi oponami. Żeby jechały nim do Grecji

Podstawili dzieciom autokar z łysymi oponami. Żeby jechały nim do Grecji

Źródło:
PAP

To była ustawa, która była wyciągnięciem ręki w kierunku konserwatywnego środowiska Polskiego Stronnictwa Ludowego - mówiła Dorota Olko (Lewica Razem) o projekcie zakładającym dekryminalizację aborcji. Michał Kamiński (PSL) mówił z kolei, że "pretensje można mieć do poszczególnych posłów, którzy głosują tak, jak uważają, że im pozwala na to sumienie". - PSL w tej sprawie ma takie stanowisko, jakie mają poszczególni posłowie i senatorowie - powiedział.

Spór w sprawie aborcji. "Polki są dziś ofiarami prawicowej rewolucji"

Spór w sprawie aborcji. "Polki są dziś ofiarami prawicowej rewolucji"

Źródło:
TVN24

Policja poinformowała, że przy ulicy Dąbrowskiego w Środzie Wielkopolskiej doszło do włamania do jednego z domów. - Policjanci zastali dwie osoby ciężko ranne, matkę i syna. Kobieta zmarła w szpitalu - przekazał młodszy inspektor Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. W związku ze sprawą zatrzymany został 48-letni mężczyzna.

Matka nie żyje, syn ciężko ranny. Policja o włamaniu w Środzie Wielkopolskiej

Matka nie żyje, syn ciężko ranny. Policja o włamaniu w Środzie Wielkopolskiej

Źródło:
tvn24.pl

Zarzut narażenia osób i pracowników basenu na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia poprzez niewłaściwe dozowanie chloru, usłyszał jeden z trzech zatrzymanych w związku z zatruciem na pływalni Polonez na Targówku. Mężczyzna został też objęty policyjnym dozorem.

Zatrucie chlorem na basenie. Zarzut dla pracownika pływalni

Zatrucie chlorem na basenie. Zarzut dla pracownika pływalni

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Śnieżkę zaczęła porastać roślinność, której do tej pory nie można było tam spotkać. To efekt dużego wzrostu średniorocznej temperatury na najwyższym szczycie Karkonoszy. - Pojawiły się pierwsze rośliny drzewiaste. Wcześniej występowały jedynie niskopienne trawy - powiedział kierownik Wysokogórskiego Obserwatorium Meteorologicznego IMGW na Śnieżce Piotr Krzaczkowski.

Wcześniej nie było ich na Śnieżce. Teraz "jest coraz więcej"

Wcześniej nie było ich na Śnieżce. Teraz "jest coraz więcej"

Źródło:
PAP

IMGW ostrzega przed silnym wiatrem, który w porywach może osiągać prędkość do 100 kilometrów na godzinę. Obowiązują alarmy pierwszego i drugiego stopnia.

Porywy mogą sięgać 100 km/h. IMGW ostrzega

Porywy mogą sięgać 100 km/h. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Temperatura znowu przekroczy 30 stopni, ale nie w całej Polsce. Jaka pogoda czeka nas na końcu lipca i na początku sierpnia? Sprawdź długoterminową prognozę na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: nie wszędzie gorący półmetek wakacji

Pogoda na 16 dni: nie wszędzie gorący półmetek wakacji

Źródło:
tvnmeteo.pl
"Nasza historia wylądowała na śmietniku. Dosłownie tam, gdzie zaczęło się życie mojego ojca"

"Nasza historia wylądowała na śmietniku. Dosłownie tam, gdzie zaczęło się życie mojego ojca"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

1 sierpnia byłem jeszcze dzieckiem, miałem niecałe 12 lat - mówi Jan Witkowski, pseudonim "Jaś". Wspomina, że dla niego i wielu mieszkańców miasta powstanie było zaskoczeniem, które zamieniło się w radość.

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Powstanie Warszawskie oczami Powstańca, który miał wówczas 12 lat. "Była wielka radość, że się zaczęło"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ksiądz Adam Boniecki obchodzi 90. urodziny. Były redaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego" świętował ten wyjątkowy dzień w niedzielę wieczorem w Krakowie w gronie znajomych i przyjaciół. Wcześniej odbyła się uroczysta msza święta w kościele salezjanów.

Obchody 90. urodzin ks. Bonieckiego. "Wspomnienie tego spotkania będę nosił w sercu przez długie lata"

Obchody 90. urodzin ks. Bonieckiego. "Wspomnienie tego spotkania będę nosił w sercu przez długie lata"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Tej zabawy będzie na maksa - mówił w rozmowie z TVN24 aktor Bartosz Gelner, zapowiadając ostatni sezon serialu "Szadź", który pojawi się jesienią na platformie Max. Artysta uczestniczy w Festiwalu Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym, który - jak zaznaczał - "ma bardzo fajną tradycję".

"Szadź" po raz ostatni i "żart, który popełnił jeszcze na studiach"

"Szadź" po raz ostatni i "żart, który popełnił jeszcze na studiach"

Źródło:
TVN24

Sejm poparł poprawki Senatu do ustawy o prawie autorskim, która jest wdrożeniem przepisów unijnej dyrektywy, regulującej kwestie wynagrodzenia za wykorzystywanie utworów. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami. Wcześniej wydawcy i redakcje apelowały, by wyższa izba zmieniła uchwalone w Sejmie niekorzystne przepisy tak, by łatwiej było negocjować z platformami cyfrowymi.

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Nowelizacja prawa autorskiego. O co w niej chodzi

Źródło:
tvn24.pl