Symbolem Wildy, dzielnicy Poznania, w PRL-u było najnowocześniejsze wówczas w mieście kino. Teraz zamiast na film można iść na zakupy - kino Wilda zastąpił market. Wraz z kinem zniknął jego neon. Teraz może powrócić, choć w nieco zmienionej formie. O dawnej Wildzie przypomina fundacja SPOT.
- Chcielibyśmy, aby odtworzenie części neonowego napisu, który kiedyś zdobił zadaszenie nad wejściem do kina, zdemontowanego wraz z pojawieniem się nowego użytkownika, stało się symbolicznym gestem odradzającej się dzielnicy - tłumaczy Marta Milczarek z fundacji SPOT.
Fundacja liczy na dofinansowanie projektu przez urząd miasta. Projekt zgłoszono na razie do konkursu Centrum Warte Poznania. Zgodę na rekonstrukcję neonu wydali już właściciel budynku oraz Miejska Konserwator Zabytków.
Wilda bez kina
Nowy neon ma się nieco różnić od oryginału. - Planujemy odtworzenie tylko napisu "Wilda". Projekt techniczny napisu wykonała firma zewnętrzna, która wcześniej była odpowiedzialna za montaż neonu „Kino Wilda Kino” - wyjaśnia Milczarek.
Kino Wilda zaczęło działać w 1962 r. Do momentu powstania Multikina przy ul. Królowej Jadwigi, było jedynym po wojnie nowym kinem w Poznaniu. W budynku znajdowała się widownia z balkonem na 760 miejsc, gigantyczny przeszklony holl, w którym organizowano nawet zabawy sylwestrowe i nowoczesna wentylacja. Przez lata odwiedzały je tłumy poznaniaków oglądając w nim westerny czy kultowe filmy z Luisem de Funes. Odbywało się w nim wiele ogólnopolskich premier, m.in. polska prapremiera filmu Filipa Bajona „Poznań 56”. W 1999 r. przeszło ono generalną modernizację, jednak w kwietniu 2005 roku zaprzestano wyświetlać filmy. Rok później budynek sprzedano. Dziś funkcjonuje w nim market.
- Zamknięcie kina „Wilda” w 2006 roku zostało przez wielu uznane za symboliczny upadek kulturalny całej dzielnicy. Rekonstrukcja części historycznego napisu „Kino Wilda Kino” ma więc być raczej pretekstem do szeregu działań angażujących różne grupy mieszkańców Wildy, niż celem samym w sobie - mówi Milczarek.
Przed uruchomieniem neonu zaplanowano dyskusje z kierownikiem Muzeum Miasta Poznania na temat Wildy w okresie PRL, z plastykiem miejskim, który zamierza oczyścić z reklam "wildecki igrek" oraz z miłośnikiem poznańskich neonów - Marcinem Grześkowiakiem. Projekt zakłada także zbiórkę fotografii wildeckich neonów oraz przeprowadzenie warsztatów projektowania szyldów.
Przypominają nie tylko o neonie
Póki co fundacja SPOT razem z dr Magdaleną Mrugalską-Banaszak, kierownik Muzeum Historii Miasta Poznania przypominają o dawnej Wildzie na jednym z portali społecznościowych.
- „Wilda w czasach PRL” to projekt społeczny, który ma na celu zaangażowanie mieszkańców Wildy do tego, aby nie tylko uchronić przed zapomnieniem historię dzielnicy oglądaną oczami prywatnych osób, ale także z jednostkowych historii wspólnie stworzyć nową jej interpretację. Historia PRL wydaje się nam ciągle tak na tyle bliska, że nie odczuwamy potrzeby jej zachowywania. Jednak wiele „obrazów” przeszłości odeszło w zapomnienie, o czym sami przekonaliśmy się realizując różne projekty związane z historią Poznania - mówi Milczarek. Efektem projektu ma być wystawa wybranych fotografii i historii.
Święcenie syrenek, porsche przy Chwiałkowskiego
Póki co na zdjęciach można zobaczyć m.in. święcenie samochodów w parafii księży Zmartwychwstańców w 1967 r, występ przyparafialnego zespołu big-beatowego „Surrexit” czy przejazd przez Wildę uczestników rajdu samochodowego Monte Carlo w 1971 r.
Na zdjęciach najczęściej przewija się jednak właśnie kino Wilda. Zobaczyć można zarówno wejście do kina ze słynnym neonem jak i wnętrze kina. Na jednym ze zdjęć możemy zobaczyć pracowników fabryki Cegielskiego, którym w 1987 r. zorganizowano w kinie zakładową imprezę z okazji święta 22 Lipca.
Tęcza koło "Ceglorza"
Co ciekawe, nim powstało kino Wilda, pracownicy "Ceglorza" liczyli, że siedziba X muzy znajdzie się tuż przy ich fabryce. Kino Tęcza miało powstać w jednym z budynków przy na ul. Dzierżyńskiego (dzisiaj zamiast tej ulicy funkcjonują ulice 28 Czerwca, Górna Wilda i Półwiejska). O tym, że projekt był w zaawansowanej fazie przekonać się można w archiwum urzędu miasta. W jednej z tysięcy teczek z projektami i szkicami architektów zachowały się plany neonów, które miały reklamować kino.
Na ulicy miał stanąć słup z neonem z pionowym napisem "KINO" koloru niebieskiego. Jedna litera miała mieć wysokość 55 cm a cała konstrukcja - 3 metry. Neon wydłużała znajdująca się po lewej stronie strzałka koloru czerwonego, wskazująca kierunek drogi do kina. Całość miała być zamontowana na 9-metrowym słupie i miała być widoczna zarówno od strony centrum jak i Dębca.
Na budynku i ogrodzeniu miały z kolei znaleźć się poziome neony "Kino Tęcza" czerwonego koloru oraz "Tęcza" czerwonego koloru z niebieską obwódką.
Kino, którego nazwa nawiązywała do Tęczy, działającej w dwudziestoleciu międzywojennym przy ul. Górna Wilda, ostatecznie nie powstało przy ul. Dzierżyńskiego a przy ul. Wspólnej, na terenie ogrodu działkowego. Zlikwidowano je na początku lat 90. XX wieku.
Autor: Filip Czekała / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: WILDA w czasach PRL